Kuchnia gruzińska nie dla każdego? To właśnie do lokalu serwującego te pełne smaków i zapachów dania została wezwana Magda Gessler. W 2. odcinku 24. sezonu "Kuchennych rewolucji" restauratorka pomagała właścicielce Szmaragdowej, zlokalizowanej w centrum Kudowy-Zdroju. Ani Maria, ani nikt z ukraińskiej załogi, w Gruzji nigdy nie był.
- Z jakimi problemami mierzyła się właścicielka Szmaragdowej?
- Jakie dania serwowała Szmaragdowa?
- Jak Szmaragdowa nazywa się po "Kuchennych rewolucjach"?
- Czy restauracja Ghvino i Śpiew wciąż istnieje?
Kuchnia gruzińska w Szmaragdowej. "Kuchenne rewolucje" były niezbędne!
Od lat Magda Gessler przemierza Polskę wzdłuż i wszerz, by pomóc restauracjom mierzącym się z kryzysami. A te wynikają z różnych problemów. Jednym z nich jest... brak wiedzy o serwowanej kuchni. W "Kuchennych rewolucjach" nie brakuje właścicieli, którzy porywają się z motyką na słońce, wierząc, że prowadzenie restauracji jest niczym bułka z masłem. Nic bardziej mylnego!
Bohaterką 2. odcinka 24. sezonu "Kuchennych rewolucji" była Maria, która w centrum popularnej uzdrowiskowej miejscowości — Kudowa-Zdrój — otworzyła lokal o dumnie brzmiącej nazwie: Szmaragdowa. Po nieudanym starcie z polskimi daniami próbowano przekonać do siebie mieszkańców oraz kuracjuszy, serwując kuchnię gruzińską. Sęk w tym, że ani właścicielka, ani pracownicy nigdy w tym pięknym kraju nie byli. Toteż przepisów uczyli się... z Internetu! Gotowało się tam raczej "jako tako", na "wydaje mi się" lub na "oby jakoś" niż prawdziwie po gruzińsku.
Prawdziwym rarytasem, a właściwie to gwiazdą lokalu, miał być... Elton! Taki pseudonim nosił wówczas 49-letni Piotr, kelner, który muzycznymi występami umilał pobyt klientom, którzy zdecydowali się zjeść w Szmaragdowej. Z biegiem czasu miał ku temu coraz mniej okazji.
"Kuchenne rewolucje" w Kudowie-Zdroju. Jakie dania serwowano w Szmaragdowej?
Magda Gessler miała nadzieję, że na miejscu przywita ją miła gruzińska rodzina, która potrzebować będzie jedynie kilku wskazówek. Prawda okazała się zgoła inna! Mimo to czas skosztować tutejszych specjałów. Na pierwszy ogień poszły pieczarki zapiekane z serem, pieczołowicie przygotowywane przez ukraiński zespół. Danie z Gruzją miało jednak niewiele wspólnego. A jak wypadł tamtejszy klasyk? Chaczapuri z mieszanką serów zainteresowało Magdę Gessler.
Używamy tu chemicznych serów, takich, które są do tanich pizz. To danie dobrze udaje, ale udaje- podsumowała restauratorka.
SPRAWDŹ TEŻ: Magda Gessler odmieniła tę restaurację, ale właścicielka zrobiła swoje. Co dziś dzieje się w "ŚleDziku"?
Magda Gessler nie znalazła w żadnym daniu gruzińskiego ducha. Od razu postanowiła skonfrontować swoją opinię z właścicielką, która wyznała, że Gruzji nigdy nie odwiedziła.
Byłam zakochana w kuchni gruzińskiej. Pochodzę z Wrocławia i bardzo często chodziłam do restauracji i bardzo mi ta kuchnia smakowała i postanowiła wprowadzić ją tutaj na rynek kudowski- tłumaczyła się właścicielka.
Fatalne opinie o obsłudze zaskoczyły Magdę Gessler
Dania nie przypadły Magdzie Gessler do gustu. Jednak brak smaku był jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Restauratorka znalazła w sieci sporo negatywnych opinii dotyczących obsługi.
"Zdecydowanie odradzam. Obsługa daleka od profesjonalizmu i dodatkowo nerwowo reagująca na pytanie o wolne miejsca i możliwość złożenia zamówienia" - brzmiał jeden z komentarzy, a była ich cała masa!
Właścicielka twierdziła, że wielokrotnie rozmawiała z obsługą. Restauratorka zauważyła, że skoro tak, to nie ma ona żadnego wpływu na personel.
Czemu oni czują się w tym miejscu tak bezkarnie?- zapytała Magda Gessler.
Kelnerzy podczas rozmowy z restauratorką twierdzili, że są zawsze mili. Ujawnili ponadto problemy komunikacyjne z pracownikami kuchni. Magda Gessler odwiedziła ich świat i przyznała, że jest czysto. Czas ogłosić zmiany! Gruzja zostaje, choć pod zmienią nazwą. Od tego momentu restauracja miała nazywać się Ghvino i Śpiew.
W rewolucji pomogła Liana Gamcemlidze, ale ta miała się zadziać nie tylko w kuchni. Maria stanęła przed sporym wyzwaniem — musiała zastanowić się, z kim z obsługi zakończy współpracę. Właścicielka zdecydowała, że da pracownikom ostatnią szansę. Tymczasem kolacja udała się na medal!
"Kuchenne rewolucje" w Kudowie-Zdroju. Czy Ghvino i Śpiew wciąż istnieje?
Powrót do restauracji okazał się wyjątkowo udany! W kuchni te same twarze, a nawet więcej, bowiem ekipa powiększyła się o dwóch kucharzy z Gruzji. Na liczbę klientów właścicielka nie może narzekać. A co z obsługą sali? Okazało się, że Maria ostatecznie zdecydowała się na niemałą rewolucję. Z pracą pożegnał się kelner Paweł, który niejednokrotnie zachowywał się w sposób arogancki. Rewolucja w restauracji Ghvino i Śpiew była niezwykle udana!
Czy knajpa przetrwała? Lokal znajduje się na ul. Stanisława Moniuszki 2 w Kudowie-Zdroju i z pewnością może być wizytówką "Kuchennych rewolucji". Cieszy się bowiem sporym zainteresowaniem, a w sieci można znaleźć wiele pozytywnych komentarzy.
𝐌𝐚𝐜𝐢𝐞 𝐨𝐜𝐡𝐨𝐭ę 𝐧𝐚 𝐜𝐨ś 𝐩𝐲𝐬𝐳𝐧𝐞𝐠𝐨 𝐢 𝐰𝐲𝐣ą𝐭𝐤𝐨𝐰𝐞𝐠𝐨? Wpadnijcie do nas na gruzińską ucztę! 🥟🍷 𝐀𝐫𝐨𝐦𝐚𝐭𝐲𝐜𝐳𝐧𝐞 𝐜𝐡𝐢𝐧𝐤𝐚𝐥𝐢, które...
Posted by Ghvino i Śpiew Restauracja Gruzińska on Saturday, January 25, 2025
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Max