Po wielu tygodniach ścigania się po Azji, przyszedł czas na finał programu "Azja Express". W wielkim finale zameldowały się aż 4 pary. Nie brakowało emocji i ostrych wymian zdań. Zobaczcie, co takiego wydarzyło się między Fabienne a Martą Wiśniewskimi.
Wszystkie finałowe pary mają za sobą długą i wyczerpującą podróż. Nic zatem dziwnego, że czasem emocje biorą górę i oczu naszych uczestników leją się łzy. Kiedy Piotr Głowacki wspomniał o swoich dzieciach i rozłące z jego oczu zaczęły lać się łzy!
Program "Azja Express" wchodzi już na ostatnią prostą! W półfinale nie brakowało wielkich emocji. Stawka byłą bowiem wysoka, jedna para dostała bezpośrednią przepustkę do finału! Zobaczcie, kto może już spokojnie cieszyć się z awansu do finału!
W 11. odcinku "Azja Express" emocje sięgały zenitu, gdy dwie pary – Jan Błachowicz z Józefem Gąsienicą-Gładczanem oraz Gabi Drzewiecka z Jagną Niedzielską – stanęły do rywalizacji o kolejny amulet. Zadanie wymagało nie tylko siły i wytrzymałości, ale także sporej dawki sprytu oraz umiejętności logicznego myślenia.
Półfinałowy odcinek czwartego sezonu "Azja Express" rozegra się w mieście Taichung i zapowiada się na pełen emocji spektakl, w którym relacje między uczestnikami zostaną wystawione na ciężką próbę. Tym razem szczególnie gorąco zrobiło się między Piotrem Głowackim a jego żoną, Agnieszką. W ferworze zmagań i skomplikowanych misji nie zabrakło ostrych słów oraz frustracji, która wybuchła podczas próby odprowadzenia gigantycznych taoistycznych bożków do świątyni.
W półfinałowym odcinku "Azja Express" uczestnicy musieli zmierzyć się z wyjątkowo wymagającą misją – rozwiązaniem serii chińskich filozoficznych zagadek. Zadanie to okazało się nie tylko testem intelektu, ale również cierpliwości, szczególnie gdy za każdą błędną odpowiedź musieli składać ofiarę z wotywnych banknotów, spalając je na oczach lokalnych mieszkańców. Marta i Fabienne Wiśniewskie starały się podchodzić do zadania z humorem, ale nie wszyscy uczestnicy byli równie spokojni.
W najbliższą sobotę widzowie będą mogli zobaczyć półfinałowy odcinek programu "Azja Express". W walce o wygraną zostały już tylko 4 pary! Rywalizacja będzie bardzo zacięta! O czym świadczyć może poświęcenie Józka! Które mógł przepłacić zdrowiem!
W kolejnym dniu półfinałowego wyścigu "Azja Express" emocje sięgnęły zenitu, gdy uczestnicy musieli zmierzyć się z pozornie prostym zadaniem – wprawieniem w ruch tradycyjnych chińskich bączków. To kultowe, 4000-letnie zabawki przyniosły jednak więcej łez i frustracji niż radości, szczególnie dla Agnieszki Głowackiej, która załamała się po kolejnych nieudanych próbach. Zawodnicy przekonali się, że w chińskim wyścigu nawet najprostsze zadanie może stać się najtrudniejszym.
Za nami 10. odcinek programu "Azja Express"! W odcinku nie brakowało emocji i zwrotów akcji, a także eliminacji jednej z par. Parą, która pożegnała się z programem to Jacek i Oliwer. Zobaczcie, jak wyglądały ich ostatnie chwile w programie.
Znamy rozstrzygnięcia 10. odcinka "Azji Express". Z programem musieli pożegnać się Jacek Jelonek i Oliwer Kubiak. Na mecie nie brakowało wzruszających pożegnań. Panowie musieli również zgodnie z zasadami programu, oddać amulety! Zobaczcie, komu je przekazali!
Przed trzema parami, które zawalczyły o amulet w 10. odcinku czekało nie lada zadanie. Wymagało ono sprawności w wielu konkurencjach jak na przykład: wiosłowanie czy strzelanie z łuku. Zobaczcie, kto okazał się najlepszy!
W 10. odcinku programu "Azja Express" emocje sięgną zenitu. A to wszystko za sprawą awantury między Agnieszką i Jankiem podczas szukania monet. Atmosfera będzie tak gorąca, że iskry będą leciały jeszcze długo po ich sprzeczce. Agnieszka w pewnym momencie nie wytrzyma!
Łapanie stopa i transportu to nieodzowny element każdej edycji programu "Azja Express". W 10. odcinku Jacek i Oliwer będą mieli jednak niemiłą niespodziankę. Pojazd, którym się poruszali będzie miał stłuczkę!
W programie "Azja Express" pozostało 5 par. Na Tajwanie nasi bohaterowie powalczą o awans do półfinału kultowego reality-show. Już na samym początku odcinka widzów czekać będą wielkie emocje! To wszystko za sprawą awantury Agnieszki i Janka! Zobaczcie, o co poszło!
Za nami 9. odcinek "Azji Express". Rywalizacja przeniosła się na Tajwan. W walce o wygraną zostało już tylko 5 par. Nowy kraj to zupełnie inna kultura a także obyczaje. Dotkliwie przekonali się o tym nasi uczestnicy!
W "Azji Express" powoli zbliżamy się już do wielkiego finału. W walce o wygraną zostało już 5 par. W 9. odcinku pary zaczną rywalizację na Tajwanie. Uczestnicy będą musieli zmierzyć się różnicami kulturowymi, a także interesującymi zadaniami! Jednym z nich będzie odegranie scenek z tajwańskich oper!
W 9. odcinku "Azja Express" Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk, mimo pożegnania z programem, dokonały wyjątkowego gestu. W wirze emocji, za pośrednictwem prowadzącej Darii Ładochy, przekazały swój amulet wart 10 tysięcy złotych innym uczestniczkom. Ten symboliczny akt wzruszył wszystkich obecnych.
Program "Azja Express" trwa w najlepsze. Uczestnicy w 9. odcinku zameldują się na Tajwanie, gdzie rozstrzygnie się ostateczna walka o wygraną w programie. Oprócz rywalizacji, nie będzie brakować również osobistych wyznań. Jednym z nich podzieli się Jacek Jelonek!
W 9. odcinku "Azja Express" Agnieszka Głowacka zaskoczyła widzów szczerym i zabawnym komentarzem na temat swojego stanu zdrowia. Uczestniczka otwarcie mówiła o trudach związanych z miesiączką, co wywołało salwy śmiechu zarówno wśród współzawodników, jak i przed ekranami. Mąż, Piotr Głowacki, szybko starał się zmienić temat, ale humor Agnieszki rozładował atmosferę w rywalizacji.
9. odcinek "Azja Express" przenosi wyścig na Tajwan, gdzie uczestnicy muszą zmierzyć się z surowymi przepisami i rezerwą lokalnych mieszkańców. Piotr i Agnieszka Głowaccy zostają wzięci na celownik przez policję, która ostrzega ich przed aresztowaniem za łamanie przepisów. Czy to zaważy na ich dalszej rywalizacji?