"Kuchenne rewolucje" - metamorfoza restauracji "EPTO" w "Bistro PodNiebienie"
Wieczór rozpoczął się od przystawek, które wprowadziły gości w wyjątkowy nastrój. Restauracja, której wystrój stylizowany był na lotniczy, zaskoczyła odwiedzających podaniem sałatek i egzotycznego koktajlu na tacy przypominającej sposób serwowania dań na pokładzie samolotu.
Pomysł trafiony, to coś nowego!
Jednakże, jak to często bywa w programie "Kuchenne rewolucje", nie wszystko poszło gładko. W trakcie serwowania Magda Gessler zwróciła uwagę kelnerce na nieprofesjonalne praktyki – brudne naczynia były nakładane na nowe, co wzbudziło pewne zaniepokojenie.
Nie masz prawa nakładać jednego brudnego naczynia na drugie, przy gościach!
Mimo tego, sama kolacja była już udanym wydarzeniem. Serwowane dania spotkały się z pozytywnym odbiorem gości. Dwie zupy – słodka i zarazem kwaśna pomidorowa oraz krem z białych warzyw, określany przez gości jako „zupa pyszna -odlot" – były wysoko oceniane za swój smak i jakość wykonania. Kulminacyjnym punktem wieczoru było danie główne: gulasz węgierski. Mięso w tym daniu było opisywane jako „kruche, rozpływające się w ustach”, a połączenie z kaszą spotkało się z bardzo dobrym obiorem.
Na zakończenie wieczoru Magda Gessler pogratulowała właścicielom za ich pracowitość i poczucie smaku. Zwróciła uwagę, że stworzyli zgraną parę, której sukces jest możliwy, jeśli zapewnią sobie odpowiednią pomoc.
"Kuchenne rewolucje" - co czeka nas w nowym sezonie?
W kolejnych odcinkach Magda Gessler odwiedzi m.in. restaurację Meltini w Katowicach, gdzie dwóch wspólników – Polak i Ukrainiec – stara się uratować swoje wspólne przedsięwzięcie. Czy odmienna wizja prowadzenia restauracji doprowadzi ich do sukcesu, czy raczej do jeszcze większych problemów?
Czytaj też:
Autor: Kinga Rysula