"Kuchenne rewolucje" to dla wielu restauratorów ostatnia deska ratunku. Upadające lokale, rosnące długi i konflikty z pracownikami ciągną właścicieli na dno. Z pomocą przychodzi wówczas Magda Gessler. Tak było i tym razem, kiedy to w 24. sezonie "Kuchennych rewolucji" zawitała do Szczucina. To tam zlokalizowana była restauracja o dumnej nazwie Staropolska. Sprawdź, czy lokal wciąż istnieje.
- Z jakimi problemami mierzyli się właściciele restauracji Staropolskiej?
- Jakie dania serwowano w Staropolskiej w Szczucinie?
- Czy restauracja Staropolska po "Kuchennych rewolucjach" przetrwała?
"Kuchenne rewolucje" w Szczucinie. Restauracja Staropolska bez kuchni staropolskiej
Nadwiślański Szczucin to kilkutysięczna miejscowość w Małopolsce, leżąca przy drodze łączącej Tarnów z Kielcami. W sąsiedztwie okazałego Muzeum Drogownictwa znajdowała się restauracja Staropolska. Prowadzili ją małżonkowie: Małgorzata i Paweł. Właściciele mieli niewiele wspólnego z gastronomią, mimo to zdecydowali się zainwestować niemałe pieniądze. Początkowo prowadzili lokal w Tarnowie, by później z niego zrezygnować i zakupić spory lokal w Szczucinie. Początkowo interes się kręcił — organizowano sporo imprez okolicznościowych, które zapewniały właścicielom byt. Gdy kręcono 24. sezon "Kuchennych rewolucji", w Polsce panowała pandemia COVID-19. Sytuacja wyraźnie nadszarpnęła budżet Małgorzaty i Pawła. Wówczas straty sięgały ponad 650 tys. złotych.
Poprosili o pomoc Magdę Gessler, która pojawiła się w restauracji, by poznać staropolską kuchnię. Co zastała na miejscu? Na pierwszy rzut oka restauratorka określiła lokal jako "przytulny", ale czy gustowne, to trudno powiedzieć. W menu staropolskich dań jednak nie widać. Królowały schabowy, mielony i placki ziemniaczane. I śledź po japońsku, który z krajem kwitnącej wiśni miał niewiele do czynienia. Jedzenie okazało się całkiem smaczne, a werdykt był jeden — ktoś ma smak i bardzo złe przyzwyczajenia. Najgorsza była golonka.
Mamy knura. Męskiego świnioka. Śmierdzi. Piwa nie czuć, warzyw też, jest bardzo miękkie, ale cuchnie
Zdecydowanie w menu na próżno szukać kuchni staropolskiej, w restauracji rządziła bowiem komuna!
"Kuchenne rewolucje" w Szczucinie. Czy restauracja Staropolska istnieje?
Właściciele mieli sporo problemów. Miesięcznie lokal kosztował ich 70 tys. złotych! Pandemia tylko dolała oliwy do ognia. Małgorzata i Paweł nie chcieli zwalniać pracowników, robili więc wszystko, by utrzymać miejsce pracy. Szczególnie że gdyby właścicielom podwinęła się noga, straciliby wszystko, łącznie z domem.
Czas ogłosić rewolucję. Co ciekawe, w tym przypadku nazwa restauracji pozostała niezmieniona. Od teraz w Staropolskiej miała królować kuchnia sprzed lat, jak Pan Bóg przykazał! Toteż w menu ryby, dziczyzna i terrina! Wnętrze lokalu nabrało natomiast lekkości, a w środku od teraz miało pachnieć darami lasu i przyprawami.
Po powrocie okazało się, że dania były nierówne. Część była niesamowita, zdarzyły się jednak niewielkie wpadki.
Czy restauracja Staropolska w Szczucinie istnieje? Lokal wciąż funkcjonuje. Znajdziecie go pod adresem ul. 1 Maja 33, 33-230 Szczucin.
Zapraszamy na dzisiejszy zestaw dnia - klasyka w najlepszym wydaniu 🍽🧡 Dziś polecamy Wam aromatyczną zupę pomidorową...
Posted by Restauracja & Karczma Staropolska on Wednesday, February 5, 2025
Dzień dobry. Zapraszamy na dzisiejszy zestaw dnia 🍽 Dziś polecamy Wam: zupę fasolową oraz soczystą roladę rzymską z...
Posted by Restauracja & Karczma Staropolska on Saturday, February 1, 2025
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: x-news