Co wydarzyło się w finałowym odcinku 26. sezonu "Kuchennych rewolucji"?
Łódź – Pizza i kebab u Pancia Położoną w zachodniej części Łodzi dużą dzielnicę Retkinia zamieszkuje ponad siedemdziesiąt tysięcy mieszkańców. Właśnie tu – wśród wysokich bloków – „Pizzę i kebab u Pancia” otworzył 24-letni Damian, zwany „Panciem”. Damian to wielki fan kebabów. Kiedy przeprowadził się do Łodzi na studia postanowił pracować, ale już u siebie - robił kebaby dla innych. Pieniądze na start dostał od mamy i po kilkudniowym szkoleniu u znajomego Turka, otworzył swój pierwszy biznes. Własne placki, własne sosy i dobrej jakości mięso miały być przepisem na sukces.
Mimo, że Damiana wspierała doświadczona w prowadzeniu własnej działalności starsza siostra z mężem, interes wcale nie przynosił spodziewanych dochodów. Poproszona o pomoc Magda Gessler przekonała się, że pseudonim „Pancio” to nie przypadek. Damian uważał, że robi wszystko dobrze, a marketing nie jest był potrzebny, bo wieść o jego kebabie rozniesie się po Łodzi pocztą pantoflową. „Pancia” trzeba było sprowadzić na ziemię, naprawić, doprawić oraz… przekonać do skutecznej promocji.
Cały sezon "Kuchennych rewolucji" możesz obejrzeć w Player.pl!