Nowy cykl będzie pełen emocji, pasji kulinarnej i wzruszających historii, które sprawią, że widzowie jeszcze raz przekonają się o niezwykłym wpływie "Kuchennych rewolucji" na restauracje i ich właścicieli. W programie będziemy świadkami inspirujących opowieści o restauracjach, które po raz kolejny otworzą swoje drzwi po dłuższym okresie od pierwotnej metamorfozy. Przygotujcie się na zapierające dech w piersiach smaki, emocje i niezapomniane historie o transformacji restauracji i ludzi, którzy stoją za ich sukcesem.
Restauracja "Złote jajo" - Elbląg:
Jeszcze przed wizytą Magdy Gessler w Elblągu, Marta wspierana przez męża Sebastiana prowadziła restaurację o nazwie „Złota kura”. Miejsce z tak niezwykłą historią stworzyła jej teściowa, Dorota. Z sukcesem prowadziła dawniej bar z kurczakami z rożna, które można było zamówić przez telefon. W latach dziewięćdziesiątych uchodziło to za nowość, która gwarantowała powodzenie lokalu. Przez lata prosty bar zamienił się w restaurację z prawdziwego zdarzenia. Czasy, kiedy przed „Złotą kurą” ustawiały się kolejki głodnych gości, minęły jednak bezpowrotnie. Po śmierci Doroty, restaurację przejęła jej synowa, Marta. Kobieta czuła się w obowiązku kontynuować rozpoczęte dzieło. Niestety, sytuacja „Złotej kury” z roku na rok była coraz gorsza. W obliczu katastrofy na pomoc wezwano Magdę Gessler... Co wydarzyło się dalej?
"Kuchenne rewolucje" w Elblągu przyniosły nie tylko smakowe zmiany, ale również wywołały emocje i zainteresowanie lokalnej społeczności. Magda Gessler ze swoim bezkompromisowym podejściem i ekspercką wiedzą, zadbała o to, by uczestnicy napotkali na swojej drodze kulinarne wyzwania, które miały na celu wyprowadzić ich na nowy poziom. Dzięki "Kuchennym rewolucjom" Elbląg stał się ważnym punktem na kulinarnej mapie Polski, przyciągając gości, którzy chcą spróbować smakowych rewolucji dokonanych przez Magdę Gessler. To także świadectwo siły programu, który nie tylko zmienia restauracje, ale także inspiruje innych do poszukiwania doskonałości i odważnych zmian w gastronomii. Jak Marta i Sebastian wspominają ten czas? Zobaczcie sami!