MasterChef to program pełen emocji, w którym śledzenie rywalizacji jest świetną zabawą. W 4. odcinku jury zadecydowało, że jedna osoba opuści program. Nie było to jednak zwyczajne odpadnięcie z programu. Co się stało w ostatnim odcinku?
MasterChef - 4.odcinek - kto odpadł z programu jako drugi? Decyzja jury była nieodwracalna
W drugiej części 4. odcinka każdy z uczestników miał do zabrania ze spiżarni jeden produkt, a dodatkowo otrzymał jeden specjalny od jurorów. Z tych wybranych składników, uczestnicy musieli stworzyć dania w konkurencji podzielonej na trzy etapy.
Każdy produkt miał być wykorzystany tylko raz, co wymagało od kucharzy strategicznego myślenia i doskonałej organizacji pracy.
Ta trójetapowa konkurencja sprawdziła ich umiejętność kreatywnego myślenia i adaptacji do niespodziewanych składników. Okazało się, że jedna z osób złamała zasady! Jurorzy zauważyli to momentalnie i postanowili poinformować uczestników.
Decyzją jury, z programu musiała odejść Olga, która zapomniała użyć ośmiornicy, co było złamaniem zasad.
MasterChef - 4. odcinek: ''Sędziowie muszą być uczciwi wobec wszystkich''
Olga przyjęła decyzję jury z pokorą, podkreślając, że zasady obowiązują każdego i w pełni rozumie dlaczego odpada z programu. Jednocześnie, poprzez błąd Olgi, Debora i Emilia pozostały w programie, jednak jak podkreślił Michel, to nie ich dania pozwoliły im pozostać w programie, a zasady.
- Przepis na sos berneński. Najważniejsze jest mieszanie!
- Lemon curd - przepis Debory na cytrynowy krem do bezy
Autor: Dominik Pajewski
Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe