- Jak przebiegała konkurencja w hołdzie dla Tomka Jakubiaka
- Ulubione danie Tomka
- Kto otrzymał walizkę
"MasterChef 14", odc. 10. Walizki do Andaluzji czekają – ale tylko dla najlepszych
Jurorzy przygotowali dla uczestników symboliczne bilety do słonecznej Andaluzji w postaci walizek. W finale czeka 250 tysięcy złotych, ale żeby tam dotrzeć, trzeba najpierw udowodnić swoje umiejętności w kuchni. A konkurencja? Żadnych wymyślnych dań – tym razem liczyła się klasyka w najlepszym wydaniu.
"MasterChef 14", odc. 10. "Królem kuchni był kotlet mielony" – Anastazja o ulubionym daniu Tomka
Tomasz Jakubiak, ukochany juror programu, który zmarł 30 kwietnia 2025 roku, słynął z zamiłowania do prostych, ale perfekcyjnie wykonanych dań. I właśnie jedno z nich stało się podstawą konkurencji o miejsce w półfinale.
"Powiedzieć, że Tomek kochał jedzenie, to tak jak nic nie powiedzieć. Gotowanie było dla niego całym światem. Proste smaki w najlepszym wydaniu. Steki, żeberka, boczek w każdej postaci. Dobra kiełbaska podsmażona z cebulką, ale królem kuchni był kotlet mielony. Mógł go jeść codziennie"zapowiedziała konkurencję Anastazja Jakubiak
To ona miała ocenić, komu uda się oddać prawdziwy smak tego prostego, ale wymagającego dania.
"MasterChef 14", odc. 10. Cztery kotlety, cztery style – kto trafił w gust Tomka?
Do konkurencji stanęli: Ania, Wiktoria, Eryk i Michał. Każde z nich podeszło do zadania inaczej, ale cel był jeden – stworzyć mielonego, który zachwyciłby Tomasza Jakubiaka.
Eryk postawił na klasycznego mielonego z wieprzowiny z fasolką szparagową, sałatą rzymską ze śmietaną i kalafior z bułką tartą.
Michał przygotował mielonego z łopatki wieprzowej z puree ziemniaczanym z chrzanem oraz mizerią z koperkiem.
Ania stworzyła kotlet mielony wieprzowo-wołowy z boczkiem, ziemniaki w mundurkach i nowoczesną mizerię.
Wiktoria mimo licznych urazów i skaleczeń – dzielnie walczyła i podała kotlet mielony z łopatki wieprzowej z wołowiną, puree ziemniaczane oraz fasolkę szparagową z bułką tartą i koperkiem.
Gdy jurorzy i Anastazja skosztowali wszystkich czterech kotletów, przyszedł czas na werdykt.
"MasterChef 14", odc. 10. Dwie walizki znalazły swoich właścicieli – to oni zrobili najlepszego mielonego!
Po degustacji jurorzy mieli do rozdania dwie walizki. Kto zdobył bilety do Andaluzji dzięki swojemu kotletowi?
Pierwszą walizkę otrzymała Wiktoria, która pomimo kontuzji nie odpuściła i stoczyła zaciętą walkę o miejsce w półfinale. "Jestem tak szczęśliwa, mam nadzieję, że już po prostu się nie rozpłaczę setny raz dzisiaj" - powiedziała, przyjmując walizkę.
Drugą walizkę wywalczył Michał, którego mielony trafił w gust jurorów i Anastazji. "To jest coś wielkiego. Chciałem się tam znaleźć. Ogromny sukces i cieszy mnie to niezmiernie" - skomentował uczestnik.
To oznacza, że ich kotlety były na tyle dobre, że Tomek Jakubiak na pewno by je z przyjemnością zjadł. I to właśnie te dania dały im przepustkę do półfinału!
"MasterChef 14", odc. 10. Proste danie, wielkie emocje
Konkurencja z kotletem mielonym pokazała, że w "MasterChefie" liczą się nie tylko skomplikowane techniki i wykwintne składniki. Czasem najbardziej wymagające jest to, co pozornie najprostsze. Kotlet mielony według przepisu Tomasza Jakubiaka to nie tylko danie – to test umiejętności, smaku i szacunku dla klasyki. Wiktoria i Michał udowodnili, że potrafią przygotować mielonego dokładnie takiego, jakiego chciałby zjeść Tomek. I to właśnie dało im bilety do Andaluzji. Teraz przed nimi finałowa walka o 250 tysięcy złotych. Kto ostatecznie sięgnie po główną nagrodę?
"MasterChef 14" – kiedy i gdzie oglądać nowy odcinek?
Nowy odcinek "MasterChef 14" zobaczymy już w najbliższą niedzielę o godzinie 19:45 w TVN. Dla tych, którzy nie mogą czekać – w serwisie Player dostępna będzie wersja EXTRA z dodatkowymi materiałami. Warto zarezerwować sobie wieczór, bo emocji nie zabraknie.
Autorka/Autor: MK