- Czym jest masterclass w "MasterChefie"
- Kim jest Gregory Doyen – gość specjalny ósmego odcinka
- Jakie wyzwania czekają uczestników i jurorów
- Dlaczego papugoryba wprowadzi zamieszanie w kuchni
- Kiedy i o której godzinie oglądać nowy odcinek "MasterChefa 14"
Masterclass w "MasterChefie". Co to takiego?
W ósmej odsłonie programu uczestnicy poznają wyjątkowy format – masterclass. To nie zwykła konkurencja, lecz kulinarna lekcja od najlepszych z najlepszych. Gość specjalny nie tylko pokazuje swoje popisowe danie, ale też zdradza sekrety warsztatu i techniki, które pozwalają wynieść gotowanie na zupełnie nowy poziom.
Dla uczestników "MasterChefa" to nie tylko inspiracja, ale też sprawdzian – po pokazie muszą bowiem odtworzyć dzieło mistrza, zachowując każdy detal, proporcję i smak. A to zadanie dla prawdziwych perfekcjonistów.
Masterclass to również test charakteru. Widzowie zobaczą, kto potrafi zachować zimną krew w obliczu presji, a kto podda się emocjom. To moment, w którym kuchnia "MasterChefa" zamienia się w pracownię sztuki – tyle że zamiast farb i pędzli są cukier, mąka i czekolada.
Czytaj też: Precedens w "MasterChefie 14". Uczestniczka przyszła bez dań. Co zrobiło jury?
"MasterChef 14", odc. 8. W programie światowa gwiazda – Gregory Doyen. Kim jest!?
Tym razem na planie pojawi się prawdziwy artysta wśród cukierników – Gregory Doyen. Z urodzenia Burgundczyk, z powołania cukiernik, absolwent prestiżowej francuskiej Narodowej Wyższej Szkoły Cukierniczej. Jego słodkie kreacje zachwycają ludzi na całym świecie – to właśnie jego "LemonCart" obejrzało już ponad 6 milionów widzów w internecie!
To nie tylko mistrz, ale i mentor – szkolił ponad 15 tysięcy cukierników na całym świecie. Współpracował z największymi luksusowymi markami, takimi jak Dior, Louis Vuitton czy Cartier. Nie bez powodu nazywany jest jubilerem słodyczy.
Jego desery to połączenie matematycznej precyzji z poetycką wyobraźnią. Każdy z nich wygląda jak rzeźba i smakuje jak marzenie. Nic dziwnego, że uczestnicy "MasterChefa" już na sam widok jego dzieła zaczęli się pocić z emocji.
"MasterChef 14", odc. 8. Co się wydarzy w odcinku? Jakie będą konkurencje?
Po niezwykle inspirującym masterclassie z Gregorym Doyenem uczestnicy będą musieli wykazać się nie tylko talentem, ale i stalowymi nerwami. Pierwsze zadanie – odtworzenie deseru mistrza – to test cierpliwości i dokładności. W tej konkurencji nie ma miejsca na przypadek – każdy ruch noża, każde ułożenie kremu ma znaczenie. Najlepsi powędrują na balkon, inni staną w obliczu eliminacji.
Emocje sięgną zenitu, gdy nadejdzie druga część odcinka. Uczestnicy zmierzą się z zadaniem przygotowania ryby wskazanej przez zwycięzcę poprzedniej konkurencji. Nie zabraknie zaskoczeń – na stołach pojawi się nawet papugoryba, czyli egzotyczny gatunek, z którym wielu kucharzy nigdy wcześniej nie miało do czynienia.
Jakby tego było mało – jurorzy Michel Moran i Przemysław Klima także staną przy stanowiskach! Pokażą, że potrafią gotować nie tylko zza stołu jurorskiego, ale i w ogniu walki. Jednak gdy wydaje się, że wszystko idzie zgodnie z planem… nagle rozlega się komenda: STOP!
Jurorzy zatrzymują konkurencję i ogłaszają szokującą zmianę zasad – uczestnicy muszą zamienić się stanowiskami! Od tej chwili każdy kończy danie kolegi lub koleżanki. W kuchni wybucha chaos, a widzowie zobaczą prawdziwą próbę współpracy, intuicji i improwizacji.
Kto poradzi sobie w tym kulinarnym tornado? Kto straci szansę na tytuł "MasterChefa"? Ósmy odcinek dostarczy widzom emocji na najwyższym poziomie. Będzie naprawdę gorąco!
POZNAJ WSZYSTKICH UCZESTNIKÓW 14. EDYCJI PROGRAMU "MASTERCHEF"
"MasterChef 14" – kiedy i gdzie oglądać nowy odcinek?
Nowy odcinek "MasterChef 14" zobaczymy już w najbliższą niedzielę o godzinie 19:45 w TVN. Dla tych, którzy nie mogą czekać – w serwisie Player dostępna będzie wersja EXTRA z dodatkowymi materiałami. Warto zarezerwować sobie wieczór, bo emocji nie zabraknie.
Autorka/Autor: Kamila Jamrożek