Takie pytanie mógł zadać tylko Kuba Wojewódzki. Zobacz, co odpowiedziała Magda Gessler.
A właściwie to najwyższa... pora przyjrzeć się uważnie bilansowi zysków i strat. Niezwykłe jest to, że dopiero wizyta Magdy skłoniła właścicielkę restauracji do przeprowadzenia takiego rachunku!
Po wizycie Magdy z dymem poszły stare przyzwyczajenia. Od dziś zamiast siarki i piekielnych wpadek, roztaczać się ma zapach świeżych dań i przypraw.
Artemis jest przywiązany do tradycyjnych, greckich smaków. Każde odstępstwo od "jego wizji" potrawy wyprowadza go z równowagi. Ale ostatecznie to przecież klient decyduje, czy coś jest smaczne, czy nie.
Aby nieco rozładować poważną atmosferę, Magda Gessler postawiła na rywalizację. Niestety dla właściciela "Kuchni i wina" worek wyścigowy okazał się worem pokutnym.
Darjan Brydż mógłby przygotowywać ekwipunek dla kosmonautów. Zupy z proszku, sosy z proszku, a nawet... wołowina z proszku. Jest tylko jeden problem, takie menu grozi kosmiczną... niestrawnością!
No cóż, wydaje się że w tej kuchni świeże jest tylko spojrzenie Magdy. Mrożenie wszystkiego to dość złudna oszczędność. Pewnie szybciej byłoby wybrać się na targ i kupić warzywa, niż je rozmrażać
Taka nazwa zobowiązuje do sukcesu. Ale Barcelonka z Przemyśla coraz bliższa jest myśli poddania meczu. Ta drużyna potrzebuje nowego trenera i to takiego z ekstraklasy. Barcelonka potrzebuje Magdy Gessler.
Restauracja położona jest w Szczawnicy, w niewielkiej górskiej miejscowości wypoczynkowej. Do ubiegłego roku była znana pod nazwą "Jadłodajnia u Zosi" i cieszyła się dużą renomą zarówno wśród turystów, jak i mieszkańców.
Tawerna znalazła się w niewesołej sytuacji, nic więc dziwnego, że w kuchni widać tylko kwaśne miny i słychać gorzkie narzekania personelu. Magda Gessler postanowiła osłodzić atmosferę, ale napotkała na nieoczekiwaną przeszkodę.
Nic dziwnego, że leci, skoro sprawa rozbija się o rzecz podstawową - niebezpieczeństwo dla zdrowia klientów. Tylko jak tu przekonać kucharza, że surowe mięso jest naprawdę... surowe.
Trudno o trafniejszą recenzję serwowanej tu kuchni, niż słowa rozczarowanych klientów "Karczmy przy dworze". Szczęśliwie Magda nie pozwoliła częstować gości "karmą dla zwierząt".
Pewnie, że boli, kiedy do kosza trafiają ozdoby, które własnoręcznie się robiło i wieszało. Ale to nie jest miejsce na pielęgnowanie wspomnień. Lokal musi zarabiać.
Obrochtówka to jedna z najstarszych restauracji w Zakopanem. Przez wiele lat była prowadzona przez rodzinę obecnych właścicieli, którzy gościli u siebie wiele znanych osobistości, m. in. Czesława Niemena czy generała Wojciecha Jaruzelskiego.
Często tak samo ważne, jak sam prezent jest jego opakowanie. Z jedzeniem jest podobnie - liczy się nie tylko smak i aromat, ale również to, w jaki sposób potrawa jest podana...
Tarnów słynie przede wszystkim z pięknego ratusza i najładniejszego dworca w Polsce. Tarnów jest też dobrze znany kibicom żużla. Unia Tarnów to mistrz Polski z 2004 i 2005 roku. To w Tarnowie na robotniczym osiedlu znajduje się restauracja „Braterska”, którą odwiedzana jest głównie podczas transmisji meczów żużlowych.
Primum non nocere - po pierwsze nie szkodzić. Taka dewiza powinna przyświecać nie tylko lekarzom, ale również restauratorom. Pół biedy, jeśli potrawa nie wygląda, nie pachnie a nawet nie smakuje. Ale jeśli grozi zatruciem, klient szybko może zamienić się w pacjenta.
Malownicza okolica, młoda dynamiczna właścicielka, której pasją stała się gastronomia - wydawałoby się, że to przepis na sukces. Niestety, Pani Agata wszystkiego uczy się na własnych błędach, a to bardzo kosztowna nauka.
Aby restauracja mogła utrzymać się na powierzchni, musi być dobrze zarządzana. Właściciel Broniszówki rządzi w stylu "nie widzę, nie słyszę, nie wiem". A to prosta droga do katastrofy.
Magda Gessler z niejednego pieca chleb jadła. Również wszelkie regionalizmy nie są jej obce, ale jeśli "papka" okazuje się być "babką", to nawet tak doświadczona restauratorka może stracić orientację.
Restauracja „Panorama” w Gdańsku jest usytuowana na 16 piętrze biurowca „Zieleniak”. Piękny widok na Gdańsk i... żadnych na przyszłość. Ale jest jeszcze iskierka nadziei.
W Lęborku trzy lata temu pani Stanisława dzięki dotacjom unijnym otworzyła małą restauracyjkę "Stella Cafe". Bardzo szybko miejsce to stało się jednym z najczęściej odwiedzanych w mieście.
Broniszówka to smak i aromat. Smak chemii i aromat... zresztą sami zobaczcie.
Cebula, jak cebula - jaka może być filozofia w smaku tego popularnego warzywa. A jednak...
Porządki w restauracji należy zacząć od... posprzątania. To oczywiste, a jednak w kolejnych restauracjach, które nas do siebie zapraszają, Magda znajduje tony brudu.
Dla Pana Andrzeja restauracja to nie tylko miejsce pracy i zarobku. To kawał życia - wielu pięknych chwil ale i dramatów. Jednak chyba już czas, aby wspomnienia pielęgnować w sercu, a biznesowi pozwolić się rozwinąć.
Karczma Polany to prawdziwa góralska restauracja w Kościelisku. I jak to w górach - rodzina jest najważniejsza. Dlatego karczmę prowadzi ojciec i syn, który do pomocy ma jeszcze czwórkę rodzeństwa! Ale czy w tym przypadku więzi rodzinne to atut, czy problem lokalu?
Magda Gessler widziała już niejedno. Podrzędne bary, które mieniły się być ekskluzywnymi restauracjami, wulgarni kelnerzy, czy kucharze, którzy dopiero uczą się gotować na klientach. Ale żeby w samym centrum stolicy znaleźć taki "kwiatek"?
Restauracja „Wook and roll” mieści się na warszawskiej starówce i serwuje wszystko to, co orientalne. Niestety mimo tak świetnej lokalizacji nikt tam nie zagląda.
Jerzy Michalik – właściciel restauracji „Kuchnia i wino” – otwierając swój lokal dwa lata temu chciał, żeby to właśnie u niego pszczynianie poznali smak dobrej kuchni i dobrego wina. Liczył również, że miejsce to będzie chętnie odwiedzane przez rzesze przyjezdnych.