- Kto przygotował najlepsze dania w "MasterChef" 14, odcinek 3
- Dlaczego zwycięzcy nie trafili na balkon
- Jaką nagrodę zaproponowało jury
- Co mówili uczestnicy o zaskakującej decyzji
- Jak potoczyła się dalsza rywalizacja
"MasterChef 14", odc. 3. Autorzy najlepszych dań zadrżeli
W rywalizacji o tytuł "MasterChefa" zwykle najlepsi trafiają na balkon i mogą spokojnie oglądać zmagania innych. Ale 3. odcinek 14. sezonu udowodnił, że zasady mogą zmienić się w każdej chwili.
Po pierwszej konkurencji jury ogłosiło, że najlepsze dania przygotowali Mati, Michał i Magda. Wszyscy byli przekonani, że zaraz usłyszą hasło o bezpiecznym miejscu na balkonie.
Czytaj też: Uczestniczki 14. edycji "MasterChefa" mają nietypowe zawody. "Występuję w cyrku, moi rodzice są klaunami"
"MasterChef 14", odc. 3. Dlaczego najlepsi musieli gotować dalej?
Tymczasem Michel Moran zaskoczył uczestników słowami:
"Mam dla was wyjątkową nagrodę. Nie widzę innej możliwości niż gotować dalej".
Okazało się, że zwycięzcy nie odpoczną, ale zawalczą o coś więcej – 20 tysięcy złotych i gwarancję bezpieczeństwa w całym następnym odcinku.
Choć początkowo Mati, Michał i Magda byli zdziwieni tą decyzją, szybko zrozumieli, że to dla nich ogromna szansa. Zamiast biernie czekać, dostali okazję pokazania swoich umiejętności na jeszcze wyższym poziomie. Tymczasem najsłabsi uczestnicy – Maja, Dorota i Dawid – otrzymali czarne fartuchy i musieli drżeć o swoje dalsze losy.
Czytaj też: Rozbrajające wyznanie Magdy Gessler. Opowiedziała o popularności. "Ludzie całują szyby"
"MasterChef 14". Kiedy oglądać nowy odcinek?
Nowy odcinek programu "MasterChef" zobaczymy już w najbliższą niedzielę o godzinie 19:45 w TVN. Dla tych, którzy nie mogą czekać – w serwisie Player dostępna będzie wersja EXTRA z dodatkowymi materiałami.
Autorka/Autor: Kamila Jamrożek