Z każdym kolejnym odcinkiem Masterchefa, uczestnicy wystawiani są na kolejne próby, które mają sprawdzić ich kreatywność. Tym razem, wszyscy musieli zaufać swoim zmysłom oraz pokazać, że umieją kreatywnie podejść do tatara, który jest jednym z najbardziej ulubionych dań Polaków. Nie obyło się także bez pożegnań. Sprawdźcie, co działo się w 5. odcinku Masterchefa.
Masterchef - zaufanie zmysłom i Martyna Niemiec jako gość specjalny
Gościem specjalnym odcinka była Martyna Niemiec, która wygrała ''Masterchefa Nastolatki'' i wydała książkę ''Smacznego ziomy''. Martyna przygotowała dla uczestników zupę curry z ponad 30 składników, a zadaniem było zgadnąć jakie składniki zostały użyte w daniu. Ta konkurencja miała pokazać, jak dobry zmysł smaku mają uczestnicy.
Osoby, które przeszły do następnego etapu, musiały zgadnąć z jakich składników składa się sałatka. Zwyciężył Antoni, który zgadł bezbłędnie składniki sałatki z kaczki. Martyna zauważyła, że nikt z uczestników nie wskazał takich prostych składników jak sól lub pieprz. Jak widać, najłatwiejsze rozwiązania są najlepsze.
Masterchef - 5. odcinek - jedzenie z zasłoniętymi oczami
W drugiej części 5. odcinka uczestnicy musieli użyć swoich zmysłów, ponieważ przy zasłoniętych oczach próbowali różnych dań. Na podstawie węchu, smaku i dotyku, należało ocenić jakie danie jest na talerzu, a później odwzorować to w kuchni.
Zadanie było dosyć trudne i wielu osobom nie udało się odtworzyć tego, co mieli na talerzu, jednak najtrudniejsze zadanie dopiero miało nadejść...
Masterchef - tatar - czyli ulubione danie Polaków i pożegnanie
Stworzenie tatara wydaje się proste, jednak jak powiedział Michel:
To zadanie wymaga znajomości podstawy, ale także ogromnej wyobraźni. Mało tego, takie danie obudzi wszystkie zmysły: wzrok, zapach smak.
Uczestnicy szybko się domyślili, że chodzi o tatar, który często nazywany jest ulubionym daniem Polaków. Kucharze wzięli się do pracy i trzeba przyznać, że ich kreatywność była godna podziwu. Tatary były bardzo różne i trzeba przyznać, że bardzo oryginalne. Zwycięzca mógł być tylko jeden, a jury zdecydowało, że Ewa stworzyła najlepszy tatar.
Niestety, koniec konkurencji był także końcem przygody z programem dla Emilii, która pożegnała się z programem. Jak sama przyznała, była to dla niej przygoda życia. Co czeka nas dalej? Tego dowiemy się w kolejnym odcinku Masterchefa.
Rozpoznawanie dań zmysłami i najlepszy tatar. Kto odpadł w 5. odcinku Masterchefa?
Niepublikowane kulisy "Kuchennych rewolucji": Co naprawdę dzieje się za kamerami?
Autor: Dominik Pajewski
Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe