"Szpital św. Anny". Odc. 69. Marta pozna tożsamość stalkera? "Chyba go mają" [PRZED EMISJĄ W TV]

"Szpital św. Anny". Odc. 69. Marta pozna tożsamość stalkera? "Chyba go mają" [PRZED EMISJĄ W TV]
"Szpital św. Anny". Odc. 69. Marta odetchnie z ulgą? Policja złapała stalkera! [PRZED EMISJĄ W TV]
Co wydarzy się w 69. odcinku "Szpitala św. Anny"? Marta pozna w końcu tożsamość stalkera? Odbierze telefon od policjanta. Poproszą, by przyjechała na komisariat. W końcu zaśnie bez obaw o bezpieczeństwo swoje i bliskich? Oglądaj nowy odcinek serialu w środę 29 października o 16:50 w TVN!
Kluczowe fakty:
  • "Szpital św. Anny". Co wydarzy się w 69. odcinku?
  • "Szpital św. Anny". Gdzie i kiedy oglądać?
  • "Szpital św. Anny". Streszczenie 68. odcinka

Co wydarzy się w 69. odcinku "Szpitala św. Anny"?

Marta będzie obwiniała się o sytuację ze stalkerem, choć to przecież nie jest jej wina.

- Ściągnęłam na wszystkich niebezpieczeństwo - powie Makowcowi, który będzie starał się jej wybić nieprawdziwe myśli z głowy.

- Hej, nie mów tak. Nie mów tak, to nie jest twoja wina, że ten świr się na ciebie uwziął - odpowie.

Marta jednak nie będzie umiała przyjąć jego słów do siebie. Zatraci się w czarnych myślach.

- To przeze mnie zaatakował Tomka. Tomek mnie nie poznaje, traktuje mnie jak obcą - wyrzuci z siebie pełna rozpaczy.

Piotrek będzie próbował ukoić jej nerwy.

- Wiem. Ale nie jesteś z tym sama.

Ich rozmowę przerwie dźwięk dzwoniącego telefonu.

- Halo? - odbierze Marta. - Tak, tak, to ja - powie do słuchawki.

Po chwili zdziwi się na to, co usłyszy.

- Co? Dobrze, już jadę - powie i rozłączy się.

Zwróci się do Makowca:

- Chyba go mają, chyba... Złapali tego stalkera.

Czy Marta dowie się w końcu, kto zburzył jej bezpieczeństwo i naraził Tomka na utratę życia i zdrowia? Oglądaj nowy odcinek "Szpitala św. Anny" w środę 29 października o 16:50 w TVN!

"Szpital św. Anny". Co wydarzyło się w poprzednim odcinku? Streszczenie 68. odcinka

W 68. odcinku "Szpitala św. Anny" emocje kipiały jak w rozgrzanym do czerwoności kotle. Kaja (Ada Szczepaniak) mierzyła się z tajemniczym przypadkiem pacjenta, który zbagatelizował swoje zdrowie i sercowe problemy – dosłownie i w przenośni. Gdy odkryła, że jego „zmarła” żona po prostu odeszła do innego, musiała zmierzyć się nie tylko z jego rozbitym sercem, ale i z groźnym zatrzymaniem akcji tego prawdziwego. Ryzykując gniew ordynatora Zychowicza (Rafał Dziwisz), Kaja zamówiła kosztowne badanie, które ostatecznie uratowało pacjentowi życie – i chociaż miała rację, oberwało jej się za samowolę.

W tym samym czasie Daria (Marta Wierzbicka) pokazała pazur – oznajmiła dyrektorowi i Bartkowi (Maciej Makowski), że urodzi dziecko i żadnych testów ojcostwa nie będzie. Choć panowie próbowali ją przekonać, Daria nie ugięła się ani na krok. Na oddziale rozwiązała też medyczną zagadkę – pacjentka, którą podejrzewano o torbiel, w rzeczywistości miała poważny ropień, a Daria uratowała ją przed niepotrzebną operacją.

Z kolei Zyta (Jolanta Fraszyńska) doczekała się nowego salowego – Szymona Frąckowiaka (Michał Kościuk), byłego więźnia, który wprowadził wojskowy porządek i… wyrzucił kwiaty, które Paweł chciał jej podarować. Na koniec dnia doszło też do burzy w życiu osobistym – Kaja postawiła ultimatum Wojtkowi, który zrezygnował z odwyku, a Kaśka (żona Bartka) oznajmiła mężowi, że chce rozwodu. Wściekły Bartek nie potrafił pogodzić się z tym, że tym razem to kobiety rozdają karty.

"Szpital św. Anny". Gdzie oglądać?

"Szpital św. Anny" obejrzysz od poniedziałku do piątku o 16:50 w TVN. Odcinki znajdziesz również na Player.

Przeczytaj więcej