Wyjątkowy rok Martyny Wojciechowskiej. "Nigdy nie czułam się lepiej"

Wyjątkowy rok Martyny Wojciechowskiej
Wyjątkowy rok Martyny Wojciechowskiej. "Czuję się wspaniale"
Dla Martyny Wojciechowski ten rok niewątpliwie jest wyjątkowy - i to nie tylko za sprawą jubileuszu programu "Kobieta na krańcu świata". Podróżniczka świętuje również 5-lecie fundacji Unaweza oraz 50. urodziny. Zapytaliśmy Martynę, jakie emocje towarzyszą jej w tym szczególnym czasie.

Martyna Wojciechowska wraz ze swoją ekipą już od 15 lat przemierza świat w programie "Kobieta na krańcu świata". W jubileuszowym sezonie podróżniczka ponownie wyruszyła w niezwykłą podróż po najdalszych zakątkach świata. W każdą niedzielę o godzinie 12.00 widzowie TVN poznają historię kolejnej inspirującej bohaterki. Do tej pory w 15. sezonie "Kobieta na krańcu świata" spotkaliśmy już Isabellę, projektantkę mody z zespołem Downa z Gwatemali oraz mieszkającą w Nepalu Sristi, która straciła wzrok, a dziś podróżuje po świecie i inspiruje innych. W USA odwiedziliśmy Betty, która poświęciła życie pomocy osobom w kryzysie bezdomności, a w Gruzji poznała poruszającą historię bliźniaczek, które odnalazły się po 19 latach. W Irlandii Martyna Wojciechowska spotkała zaś ostatniego tradycyjnego swata. Kolejne odcinki programu w każdą niedzielę o 12.00 na antenie TVN.

Wyjątkowy rok Martyny Wojciechowskiej. Jubileusz programu to nie wszystko

Dla Martyny Wojciechowskiej ten rok jest wyjątkowy nie tylko ze względu na jubileusz programu "Kobieta na krańcu świata". W tym roku podróżniczka świętuje również 5. urodziny swojej fundacji Unaweza. Mało tego, Wojciechowska obchodzi także osobisty jubileusz - 28 września podróżniczka skończyła bowiem 50 lat.

Ten rok jest absolutnie niezwykły. Dlaczego? Dlatego, że obchodzę 50. urodziny i to jest jakiś symbol. Ale żeby było jasne - bardzo się cieszę z tego, że obchodzę 50. urodziny, że mam tyle lat, tyle doświadczenia i nigdy nie czułam się lepiej. Ale to 50 lat, 5 lat fundacji Unaweza, 15 lat programu "Kobieta na krańcu świata", 125 odcinków i jeszcze moje 50-lecie. Co za zestaw
- powiedziała nam Martyna Wojciechowska.

W rozmowie z naszą redakcją Martyna Wojciechowska opowiedziała nieco o tym, jakie emocje towarzyszą jej w tym wyjątkowym czasie. Podróżniczka zapewniła, że czuje się wyjątkowo spełniona.

Więc czuję się wspaniale, czuję się spełniona, czuję się dojrzała, czuję się spokojna. Czuję, że jestem we właściwym miejscu, otoczona właściwymi ludźmi. I mam cudowny zespół - i to zarówno w redakcji programu "Kobieta na krańcu świata", jak i w fundacji Unaweza i projekcie "Młode głowy". Mam przyjaciół, na których mogłam i mogę liczyć i mam więcej niż mogłabym sobie w życiu wymarzyć
- zdradziła nam Martyna Wojciechowska.

Zobacz również:

podziel się:

Pozostałe wiadomości