Za nami finał szóstej edycji Hotelu Paradise! Na ten wyjątkowy wieczór czekaliśmy od dawna. Każdy krok finalistów to wybór między uczuciami a wielkimi pieniędzmi. Kto dziś stanął przed tym trudnym wyborem?
Przez dwanaście tygodni mieszkańcy hotelu rozmyślali nad strategią, zawierali pakty i tworzyli związki, które były oparte na sojuszach, przyjaźniach i prawdziwej miłości. Każdy szukał sposobów, by pozostać w programie jak najdłużej. Przed nami wyczekiwany wieczór finałowy!
Finałowy tydzień powoli dobiega końca. Przez uczestnikami najważniejsza i najtrudniejsza Pandora w całym sezonie. Dla kogo będzie to ostatni wieczór w programie?
Dziś w Hotelu Paradise pary mogły sprawdzić ile wiedzą o sobie. Jednym poszło bardzo dobrze, innym gorzej. Zobaczcie, jak uczestnicy programu odpowiadali na pytania. Wszystko, co dzieje się w raju ma swoje konsekwencje…
Pandora to idealny moment na rozwianie wszystkich wątpliwości z całego tygodnia. Czy tłumaczenie swojego zachowania przez Grzegorza wystarczyło, by zapewnić Magdę o swojej lojalności i wierności?
Radość, euforia i powrót dawnych uczuć. Czy Grzesiowi i Magdzie uda się zbudować silną parę? Nie wszystkim to chyba na rękę, bo nie minęła doba od powrotu Magdy, a w hotelu powstał mroczny plan rozbicia tego związku.
Tego nie spodziewał się nikt! Smutne pożegnanie Oli, wielki powrót Grzesia i kolejne Rajskie Rozdanie. Tym razem panowie podejdą do dziewczyn, bez możliwości połączenia się w te same pary.
Zbliżamy się powoli do finałowego tygodnia 6. edycji Hotelu Pradise, czas na małe podsumowanie największych dram! W każdej edycji było mnóstwo emocjonujących sytuacji, przypomnijmy sobie, jakie sytuacje rozgrzewały tym razem uczestników!
Dziś nie brakowało skrajnych emocji w hotelu. Dzień zaczął się od testu z wiedzy ogólnej. Niewinna zabawa kosztowała niektórych sporo nerwów, ale to było nic w porównaniu z wieczornym głosowaniem!