Kowalczykowie dowiadują się, że za grób kilka miesięcy temu zapłacił jakiś mężczyzna i nigdy nie było w nim żadnego pochówku. Odkrywają, że był to detektyw Henryka i zaczynają podejrzewać, że dokumenty dowodzące śmierci chłopaka, które pokazał im Henryk były spreparowane.
Wujek robi Kajetanowi niespodziankę – zaprasza na przepustkę również Różę. Szczęście Róży i Kajetana też trwa tylko chwilę – ich spotkanie ze znajomymi Kajetana kończy się odkryciem bardzo bolesnej dla Róży tajemnicy chłopaka. I to związanej z Majką!