Co wydarzyło się w 20. odcinku serialu "Szpital św. Anny"? Ratownicy i lekarze z krakowskiego szpitala pomagali ofiarom wypadku komunikacyjnego. Zosia otrzymała zaskakujący list od swej pacjentki, Sandry. Kaśka stanęła oko w oko z nożownikiem, a po dyżurze zobaczyła Bartka z kochanką i wpadła pod samochód!
- "Szpital św. Anny". Co wydarzyło się w 20. odcinku?
- "Szpital św. Anny", odcinek 20. Co działo się u Kaśki?
- "Szpital św. Anny", odcinek 20. Co wydarzyło się u Marty?
- "Szpital św. Anny", odcinek 20. Co działo się u Zosi?
- "Szpital św. Anny", odcinek 20. Co spotkało Zytę?
- "Szpital św. Anny", odcinek 20. Co wydarzyło się u Kai?
"Szpital św. Anny", odcinek 20. Lekarze i ratownicy pomagali ofiarom wypadku
Dr Kaśka Hajduk (Joanna Liszowska) spotkała Zytę, Kaję, Martę i Zosię przed szpitalem. Lekarka przekazała przyjaciółkom szokujące wieści ze swojego życia - jej córka jest w ciąży, a mąż ma romans z Darią Bursztyn! Rozmowę przerwał dr Rogowski, który poinformował lekarki, że na SOR właśnie przywożone są ofiary wypadku komunikacyjnego. Na oddziale ratunkowym wybuchło niemałe zamieszanie. Ratownicy co rusz zwozili kolejnych rannych pacjentów - ciężarną kobietę, dziecko czy pacjenta z urazem głowy. Jedna z ratowniczek poinformowała Zosię, że doszło do dachowania busa, niektórzy pasażerowie utknęli w pojeździe, a strażacy wyciągają, kogo się da.
Marta Galica (Klaudia Koścista), Tomek (Piotr Nerlewski) i Arek zjawili się na miejscu wypadku. Ratownicy wyciągnęli z wywróconego busa młodą kobietę ze złamaniami ręki i nogi oraz podejrzeniem urazu kręgosłupa. Na miejscu zjawił się Wojtek (Mateusz Mosiewicz), który zauważył incydent w drodze do pracy. Właściciel szpitalnego barku, który był niegdyś lekarzem, postanowił pomóc ratownikom.
Pewien ranny mężczyzna powiedział ratownikom o pasażerze, który awanturował się w busie tuż przed wypadkiem. Niedługo później Wojtek natrafił na kierowcę pojazdu i odkrył u niego ranę kłutą. Kierowca przypomniał sobie, że podczas jazdy pewien pasażer zaatakował go nożem, a on w efekcie stracił panowanie nad pojazdem. Kierowca nie był w stanie powiedzieć zbyt wiele na temat napastnika, pamiętał jednak, że ten miał na sobie niebieską kurtkę. Tymczasem Marta i Tomek przewozili karetką mężczyznę, który nagle zaczął zachowywać się agresywnie. W pewnym momencie lekarz odebrał telefon, a chwilę później obezwładnił pacjenta i oznajmił Marcie, że to on zaatakował kierowcę busa. Nagle stan mężczyzny zaczął się pogarszać.
"Szpital św. Anny". Zosia i Zyta reanimowały nożownika
Nożownik został przywieziony na SOR, a Zosia Konecka (Julia Kamińska) poleciła wezwać na miejsce ochronę. Nagle u mężczyzny nastąpiło zatrzymanie akcji serca. Dr Konecka musiała więc działać. Zosia przystąpiła do reanimacji, a Zyta Orłowicz (Jolanta Fraszyńska) próbowała przeprowadzić intubację, miała jednak problem z wprowadzeniem rurki. Stan pacjenta był poważny - parametry osiągnęły poziom krytyczny i mogło dojść do niedotlenienia mózgu. Na szczęście lekarkom udało się opanować sytuację.
"Szpital św. Anny". Zosia otrzymała zaskakujący list
W pewnym momencie na SOR-ze pojawiła się Sandra - Ukrainka ze stwardnieniem rozsianym, którą wcześniej zajmowała się Zosia. Kobieta podziękowała Koneckiej za opiekę nad nią i jej córeczką. Wręczyła także lekarce książkę, która miała dla niej szczególne znaczenie. Gdy Sandra odeszła, Zosia znalazła w książce list, a jego treść poważnie ją zaskoczyła. Sandra napisała w nim, że mając na uwadze dobro swojej córki, chce, aby to Zosia została mamą dziewczynki!
"Szpital św. Anny", Kaja przeprowadziła trudny zabieg
Dr Kaja Piotrowska (Ada Szczepaniak) zajmowała się rannym kierowcą busa, który był w ciężkim stanie. U pacjenta wystąpiły zaburzenia akcji serca, a badania potwierdziły rozległy zawał. Mężczyźnie trzeba było też jednak usunąć nerkę, aby opanować krwotok wewnętrzny. Kierowca został zabrany na blok operacyjny. W szpitalu pojawił się również Wojtek, który przyniósł ze sobą należącego do pacjenta pluszowego misia. Mężczyzna kupił go w prezencie dla ukochanej wnuczki, o której bez przerwy mówił. Kaja wspomniała też o tym, jak Wojtek rzucił się do pomocy ofiarom wypadku. Ten zaś z zadowoleniem przyznał, że nadal pamięta, jak to jest być lekarzem.
Niedługo później Kaja dotarła na salę operacyjną. Kierowcy autobusu usunięto nerkę, opanowano również krwotok. Dr Piotrowska musiała wszczepić pacjentowi stent, co wymagało od niej precyzji i opanowania. Szczęśliwie kardiolożka przeprowadziła zabieg bez zarzutu, za co otrzymała nawet pochwałę od ordynatora Zychowicza.
"Szpital św. Anny" Kaśka rozkleiła się w pracy
Dr Kaśka Hajduk (Joanna Liszowska) zajmowała się młodą kobietą przywiezioną na SOR przez ratowników. Lekarka podejrzewała u pacjentki złamanie mostka lub pęknięte żebra i chciała zlecić dalsze badania. Wówczas wdała się w dyskusję z dr Darią Bursztyn (Marta Wierzbicka), która uważała, że na oddziale jest więcej pacjentów wymagających pilnej pomocy.
Po wykonaniu badania USG Kaśka próbowała uspokoić pacjentkę, nawiązując z nią rozmowę. Kobieta wyznała lekarce, że jest zakochana i zaczęła dopytywać ją, czy wie, jak to jest darzyć kogoś uczuciem. Hajduk opowiedziała kobiecie o tym, jak poznała swojego męża, przyznając, iż była to miłość od pierwszego wejrzenia. W pewnym momencie jednak emocje wzięły górę. Kaśka opuściła salę, po czym rozkleiła się w szpitalnym składziku. Na szczęście mogła liczyć na wsparcie Zosi.
"Szpital św. Anny", odcinek 20. Kaśka została zaatakowana przez nożownika!
W pewnym momencie na SOR-ze szpitala św. Anny nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji. Jeden z pasażerów busa rozpoznał mężczyznę, który rzekomo rzucił się na kierowcę pojazdu i poinformował policję, że to nie on był odpowiedzialny za atak! Chłopak nie pamiętał, kto w rzeczywistości napadł na kierowcę, Wojtek wpadł jednak na pomysł, jak rozwikłać zagadkę. W tym celu zwrócił się do pasażerki, która nie rozstawała się z telefonem i poprosił ją o pokazanie nagrań z autobusu. Wkrótce okazało się, że nożownik został już przywieziony na SOR. Mało tego, był to pacjent, którym zajmowała się akurat Kaśka!
Dr Hajduk zabrała wspomnianego mężczyznę na szycie. W pewnym momencie pacjent zaskoczył ją niepokojącym wyznaniem - wspomniał, że nie miał wyjścia i musiał zatrzymać autobus, gdyż "oni" powiedzieli mu, że jadą nim "źli ludzie". Kaśka błyskawicznie zorientowała się, z kim ma do czynienia. Lekarka próbowała wybrnąć z trudnej sytuacji i podać pacjentowi środek uspokajający. Choć początkowo mężczyzna był dla niej miły, w pewnym momencie zaczął zachowywać się niepokojąco. W końcu chwycił za nożyczki i rzucił się na Kaśkę! Na szczęście w sali w porę pojawił się Wojtek, a za nim policjant. Kaśka wcześniej zdążyła zaś podać mężczyźnie środek uspokajający.
"Szpital św. Anny", odcinek 20. Kaśka zobaczyła Bartka z kochanką i wpadła pod samochód
Wszyscy w szpitalu byli pod wrażeniem odwagi, jaką wykazała się Kaśka. Niestety dla lekarki starcie z nożownikiem nie oznaczało końca wrażeń. Wychodząc ze szpitala, Hajduk ujrzała swojego męża, który na parkingu wyjątkowo czule witał się z Darią Bursztyn. Zszokowana i wściekła Kaśka ruszyła w kierunku kochanków, jednak nie zdążyła do nich dotrzeć. Przechodząc przez ulicę, nie zauważyła bowiem nadjeżdżającego samochodu i została potrącona! Bartek i Daria błyskawicznie rzucili się na pomoc lekarce. Po chwili na miejsce dotarły też jej przyjaciółki.
"Szpital św. Anny". O czym jest serial? Kiedy emisja?
W serialu "Szpital św. Anny" śledzimy losy kobiet pracujących w krakowskim szpitalu. Zyta, Kaśka, Kaja, Marta i Zosia codziennie ratują ludzkie życie i mierzą się z osobistymi problemami. Bohaterki serialu są nie tylko współpracowniczkami, lecz również przyjaciółkami. "Szpital św. Anny" emitowany jest od poniedziałku do środy o 17.55 w TVN. Odcinki można również oglądać na platformie Player.
Autor: Olga Konarzycka
Źródło zdjęcia głównego: x-news