Program "Kobieta na krańcu świata" powrócił na antenę TVN w wyjątkowym, jubileuszowym wydaniu. Martyna Wojciechowska po raz kolejny zabrała widzów w wyjątkową podróż po najdalszych zakątkach świata. Do tej pory odwiedziliśmy już Gwatemalę, Nepal, USA, Gruzję oraz Irlandię, a w każdym z tych krajów poznaliśmy historię kolejnego niezwykłego bohatera. W 6. odcinku programu Martyna Wojciechowska zawita do Meksyku, by przedstawić nam Ceci Flores - kobietę, która nie ustaje w poszukiwaniach swych zaginionych synów.
"Kobieta na krańcu świata". Kim jest bohaterka 6. odcinka? Poznajcie Ceci Flores
W Meksyku porachunki karteli są brutalną rzeczywistością, a ludzie znikają bez śladu. Często za milczącą zgodą lub przy wsparciu władz. Według krajowego rejestru osób zaginionych, który prowadzony jest od 1962 roku, w kraju tym "brakuje" ponad 110 tysięcy osób. Prezydent kraju w wystąpieniach publicznych wielokrotnie zaniżał te liczby, wykorzystując je jako element politycznej gry. Ceci Flores od lat szuka dwóch zaginionych synów, którzy stali się kolejnymi ofiarami wojen narkotykowych w Meksyku. W swojej walce nie jest odosobniona. W 6. odcinku programu "Kobieta na krańcu świata" Martyna Wojciechowska przytoczy zatrważające statystyki - w Meksyku co godzinę ginie jedna osoba, a większość z nich nigdy się nie odnajduje.
Nie chcemy, żeby się to powtarzało, żeby znikali kolejni ludzie. Dlaczego znikają? Nie mogę tego zrozumieć- przyznała w programie bohaterka odcinka.
Ludzie w Meksyku znikają w wyniku porwań dla okupu czy padają ofiarą handlu ludźmi. Zaginięcia dotyczą też osób współpracujących z kartelami, które w pewnym momencie stały się niewygodne. Ceci Flores poszukuje dwóch synów, którzy zaginęli przed laty. Do jej poszukiwań dołączyły również inne matki, które tak jak ona straciły złudzenia co do skuteczności działania władz i policji. Tak powstało stowarzyszenie Poszukujących Matek z Sonory, które do tej pory odnalazło ponad 2700 żywych osób i niemal 3 tysiące zaginionych. Ceci przez swoją działalność niejednokrotnie dostawała groźby, a jeden z karteli wyznaczył cenę za jej głowę. Mimo to nie ustaje w poszukiwaniach i każdego miesiąca wraca do miejsca, gdzie po raz ostatni widziała swoich synów.
Musimy powiedzieć światu, że nie wszyscy, którzy zniknęli, są źli. Niektórzy znaleźli się w niewłaściwym czasie, w niewłaściwym miejscu i w nieodpowiednim towarzystwie. Ja szukam dwóch synów - niewinnego i winnego. Nie mogę wytłumaczyć mojemu sercu, żeby zapomniało o synu, który miał coś na sumieniu- wyznała Ceci.
Zobaczcie fragment 6. odcinka programu "Kobieta na krańcu świata" przed emisją. Premiera odcinka z Meksyku już w najbliższą niedzielę o godzinie 12.00 w TVN.
Zobacz również:
- "Kobieta na krańcu świata". Ponad 100 tys. zaginionych w Meksyku. Rodziny walczą o prawdę "Kobieta na krańcu świata". Rozdzielono je po urodzeniu. Amy i Ano odnalazły biologiczną matkę
- Niezwykły dom spokojnej starości. Mieszkają w nim pracownice seksualne na emeryturze
Autor: Olga Konarzycka
Źródło zdjęcia głównego: x-news