Zaskakująca decyzja, która zmieniła losy finału "Hotelu Paradise"! Kto pożegnał się z rajem? 

Hotel Paradise 10. Trudna walka z czasem i... wodą
W 29. odcinku "Hotelu Paradise" uczestnicy stanęli przed najtrudniejszym jak dotąd wyzwaniem. Gra o kolejny dzień w tygodniu finałowym rozpoczęła się zadaniem, które testowało nie tylko spryt i siłę, ale też odporność psychiczną. Pary miały zbudować tratwę, a następnie dziewczyny musiały na niej dopłynąć do boi, odnaleźć hasło ukryte w wodzie, wrócić na brzeg i otworzyć skrzynię. 
Z artykułu dowiesz się:
  • Na czym polegała dzisiejsza konkurencja w "Hotelu Paradise"?
  • Kto wygrał zadanie i jakie przywileje odegrały kluczową rolę?
  • Dlaczego Natalia postanowiła się poddać?
  • Jak decyzja Natalii wpłynęła na dalszy los Karoliny?
  • Kto odpadł z programu w tygodniu finałowym 10. edycji "Hotelu Paradise"?

"Hotel Paradise" 10, odc. 29. Trudna walka z czasem i... wodą

Większość tratw dosłownie rozpadała się w wodzie, doprowadzając uczestników do granic frustracji. Dziewczyny musiały wracać i próbować od nowa. Jedyną parą, która zyskała przewagę, byli Jagoda i Adam – otrzymali oni przywilej od Wiktora i mogli budować tratwę o minutę dłużej. Właśnie ta minuta zdecydowała o ich zwycięstwie – pokonali Tymka i Agnieszkę zaledwie o włos.

Czytaj też: Karolina w szokującym wyznaniu. Nie mogła powstrzymać łez! "Nie chcę być z Adrianem w parze"

"Hotel Paradise" 10, odc. 29. Dramatyczny finał konkurencji

W najtrudniejszym momencie na wodzie pozostały tylko Karolina i Natalia. Obie wycieńczone, obie walczące z rozpadającymi się tratwami. Wtedy wydarzyło się coś niespodziewanego – Natalia postanowiła się poddać.

– Nie chciałam rywalizować z najlepszą przyjaciółką – powiedziała, decydując się na rezygnację. Jej decyzja oznaczała automatyczne opuszczenie programu – zarówno przez nią, jak i jej partnera, Kamila.

Czytaj też: Nocna awantura Adriana i Karoliny w "Hotelu Paradise"! "Nie drzyj się" [TEGO NIE BYŁO W TV]

"Hotel Paradise" 10, odc. 29. Karolina ocalała, ale łzy zostały

Karolina, która chwilę wcześniej była gotowa się poddać, nie kryła wzruszenia i wdzięczności. Natalia wyświadczyła jej ogromną przysługę – dzięki niej Karolina pozostaje w programie i nadal ma szansę na finał.

"Poczułem się oszukany". Wiktor komentuje swoje odejście tuż przed finałem "Hotelu Paradise" 10 [TYLKO U NAS]