Na przyjęciu Kris Jenner interweniowała policja. I to aż DWA RAZY! A wszystko przez... Bruno Marsa

Bruno Mars, Kris Jenner
"Kuba Wojewódzki" odc. 11. Zdradzamy tajemnice nowego odcinka!
Źródło: TVN
Matka całego klanu Kardashian–Jenner obchodziła niedawno swoje 70. urodziny. Z tej okazji zorganizowała w Beverly Hills przyjęcie z rozmachem godnym samej królowej. Eleganckie kreacje, motyw Jamesa Bonda i goście ze świata show-biznesu - wszystko wskazywało na to, że to będzie jedna z najbardziej stylowych imprez sezonu. Nie obyło się jednak bez komplikacji. Na miejscu aż dwukrotnie pojawiała się policja. I to przez... Bruno Marsa!
Kluczowe fakty:
  • Na przyjęciu Kris Jenner interweniowała policja
  • Bruno Mars na urodzinach Kris Jenner. Co się stało?
  • Kris Jenner obchodziła 70. urodziny. Jak wyglądało przyjęcie?

Kris Jenner obchodziła 70. urodziny. Jak wyglądało przyjęcie?

Kris Jenner znana jest z zamiłowania do perfekcji i luksusu. Nic więc dziwnego, że jej urodziny zaplanowano z największym rozmachem. Impreza odbyła się w ekskluzywnej dzielnicy Beverly Hills, a tematem przewodnim był James Bond. Goście pojawili się w wieczorowych kreacjach inspirowanych filmowym światem agenta 007, a sama solenizantka zachwyciła elegancką czerwoną suknią, długimi czarnymi rękawiczkami i charakterystyczną fryzurą.

Na zdjęciach, które trafiły do sieci, widać m.in. córki Kris w pełnych blasku kreacjach. Nie zabrakło również przyjaciół rodziny i gwiazd ze świata mody, filmu i biznesu.

Na przyjęciu Kris Jenner interweniowała policja

Choć wydarzenie było zorganizowane z ogromną starannością, sąsiedzi nie byli zachwyceni. Jak donoszą amerykańskie media, funkcjonariusze policji musieli dwukrotnie interweniować podczas trwania imprezy. Pierwsze wezwanie miało dotyczyć hałasu - głośnej muzyki i ruchu samochodów wokół posiadłości. Drugie zgłoszenie pojawiło się po tym, jak dekoracje i elementy scenografii ustawione przy wejściu zaczęły utrudniać dojazd innym mieszkańcom okolicy.

Bruno Mars, Kris Jenner
Bruno Mars, Kris Jenner
Źródło: Getty Images

Jak podaje portal tmz.com sąsiadom najbardziej doskwierał... zbyt głośny koncert Bruno Marsa - gwiazdy wieczoru i gościa jubilatki.

Policjanci nie wystawili mandatu, ale - jak podają lokalne serwisy - wydali organizatorom ostrzeżenie i poprosili o dostosowanie się do przepisów porządkowych. Po interwencji impreza trwała dalej, choć już w nieco spokojniejszym tonie.