Kasia nie jest zadowolona z zachowania Macieja? Mówi o jego nastawieniu i budowaniu negatywnego nastroju

Maciej zw "Ślubu od pierwszego wejrzenia 11" opuścił mieszkanie żony

Kasia Zawidzka i Maciej Walkowiak od początku 11. sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" uchodzili za bardzo zgraną parę. Małżonkowie bardzo poważnie podeszli do eksperymentu i starali się stworzyć udaną relację, opartą na rozmowie i wzajemnym zrozumieniu. Kasia i Maciej szybko znaleźli wspólny język, co sprawiło, że wielu widzów zaczęło im kibicować.

Z biegiem czasu w ich relacji pojawiły się jednak komplikacje. Kasia wyznawała przed kamerami, że jej mąż skrywa przed nią tajemnice, a do tego jest niedostatecznie dojrzały. Maciej odpierał natomiast te zarzuty, tłumacząc, że na co dzień lubi żartować, jednak gdy trzeba, staje się całkowicie poważny. W najnowszym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Maciej opuścił mieszkanie Kasi, jednak nie zrobił tego ze względu na napiętą relację z partnerką.

Uczestnik eksperymentu wyznał, że musi na chwilę wyjechać ze względu na badania. Zapowiedział natomiast, że od razu po ich wykonaniu wróci do żony.

Bądź na bieżąco:

Anita ze "ŚOPW" wyznała, jak czuje się Adrian Szymaniak. Mówi o wynikach badań i pierwszej od miesięcy randce

Nowy odcinek "ŚOPW" wszystko obnaży? Karolina przeprasza męża. Maciej opuszcza mieszkanie Kasi. "Nie wiem, czy to była ucieczka"

Ekspertka w domu Kasi i Macieja. Padło pytanie o nałogi. "Nie będę o nich mówił..."

Kasia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 11" zaskakująco o relacji z Maciejem

W najnowszym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Kasia po raz kolejny otworzyła się na temat małżeństwa z Maciejem. Uczestniczka wyznała, co jej mąż zmienił w sobie, a czego jeszcze nie przepracował od początku eksperymentu.

Kasia przy okazji zdradziła, że mimo wielu trudnych momentów, obecnie pojawia się między nimi coraz więcej czułych gestów.

"Jeżeli chodzi o stosunek do mnie, pomijając, że teraz jest więcej tych czułych gestów, to się nie zmienił. [...] Jedynie być może zmienił podejście do niektórych rzeczy, ale to też dlatego, że go poprosiłam. Poprosiłam o to, żeby jego nastrój, który buduje od rana, taki negatywny, nie udzielał się mnie. No i robi to tylko dlatego, że ja chcę. A ja bym chciała, żeby on swoje nastawienie zmienił, ale to pewnie długa droga" - powiedziała Kasia.