Jedno zdanie wywołało lawinę. Wojtek ze "Ślubu" tłumaczy nieporozumienie, które ciągnęło się za nim latami

Kulisy "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Wojtek Janik i nieszczęsna kawalerka z 4. edycji

W czwartym sezonie programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" Wojciech Janik został przedstawiony przez jako idealny kandydat na męża, z dobrą sytuacją finansową i jak to wtedy ujęto "samodzielnym lokum". Wypowiedź eksperta, który zapewnił, że Wojtek ma kawalerkę, z miejsca stworzyła obraz stabilnego i zaradnego faceta. Tyle tylko, że to nie była jego kawalerka.

Po sześciu latach od emisji programu Wojtek wyjaśnił całą sytuację. W filmie na YouTubie wytłumaczył, że mieszkanie było wynajmowane, a nie jego własnością.

– To można było dwuznacznie zinterpretować – mówił z rozbawieniem. – Chodziło o to, że sam tam mieszkałem, a nie że było moje.

Czytaj też: Kamil i Asia ze "ŚOPW" znów razem?! W sieci pojawiło się ich kolejne wspólne zdjęcie. Wzbudziło wiele emocji

Bądź na bieżąco:

Agnieszka Łyczakowska ma wielkie powody do radości! Pokazała zdjęcia z nowego domu. Internauci gratulują

Agnieszka i Wojciech ze "ŚOPW" świętują ważną rocznicę. "Jestem wzruszona"

Wojtek i Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o nieporozumieniu z kawalerką

Jak się okazuje, jedno zdanie wypowiedziane w programie wystarczyło, by wokół pary narosło mnóstwo nieporozumień. Agnieszka wspomina na filmie, że po emisji dostawali wiadomości od fanów z pytaniami o... plany sprzedaży kawalerki.

Para nie ukrywa, że dziś wspominają tę sytuację z humorem, ale w przeszłości budziła ona spore emocje.

– Były nawet pretensje, że wprowadziliśmy ludzi w błąd – przyznała.

Ta narracja ciągnęła się za parą długo, chociaż została zbudowana na nieporozumieniu. Na szczęście Wojtek wszystko wyprostował.

– Myśleli, że jestem dobrze sytuowany, a ja wtedy wynajmowałem kawalerkę – mówił na filmiku.

Czytaj też: Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wciąż w szpitalu. "To, co lekarze znaleźli w moim mózgu..."

Dziś Janikowie ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" są już na swoim

Dla wielu widzów to, czy ktoś posiada mieszkanie, jest wyznacznikiem "gotowości do związku". Tymczasem Agnieszka i Wojtek udowodnili, że prawdziwa relacja nie opiera się na metrażu ani stanie konta, tylko na porozumieniu, zaufaniu i wspólnym budowaniu życia.

Ich małżeństwo przetrwało nie tylko obecność kamer, ale i próbę codzienności. Niedawno świętowali sześć wspólnych lat, mają córeczkę, własne mieszkanie (tym razem naprawdę swoje) i nadal trzymają się razem.

Oglądasz "Ślub od pierwszego wejrzenia"? Rozwiąż quiz: