Projekt Lady

Odcinek 2., sezon I - "Ona nie zostanie damą!"

Projekt Lady
Projekt Lady
Projekt Lady

ONA NIE ZOSTANIE DAMĄ!

Pierwsza uczestniczka „Projektu Lady” opuści Pałac w Radziejowicach! Dlaczego nie dostanie kolejnej szansy?

Wieczorne wyjście do kręgielni zakończyło się dla kilku uczestniczek porażką. Postanowienia i obietnice pracy nad sobą wzięły w łeb. Poranna niedyspozycja, zaniki pamięci i głosu to efekt całonocnej zabawy. A winę za całe to zamieszanie oczywiście ponoszą… procenty. Czy winowajczynie okażą chociaż odrobinę skruchy? Jakie poniosą konsekwencje?

Każdy jednak ma szansę poprawy. Rehabilitacja ma nastąpić bardzo szybko podczas kolejnego zadania, przygotowanego dla przyszłych dam. Koktajl dla kawalerów z dobrego domu to jednocześnie następny sprawdzian dla uczestniczek. A tym, które najgorzej zachowały się poprzedniego wieczoru, zostanie przydzielone zadanie specjalne. Małgosia ratuje dziewczyny z każdej opresji i tym razem chcąc pomóc im zatrzeć złe wrażenie, powołuje dyżurne, które będą obsługiwać gości na przyjęciu. Jaki będzie zakres ich obowiązków? Niech to pozostanie niespodzianką…

Aby dziewczęta dobrze się zaprezentowały podczas uroczystości przejdą szkolenia savoir-vivre’u, który poprowadzi specjalistka w tej dziedzinie oraz konsultantka protokołu dyplomatycznego i sztuki wystąpień publicznych - Irena Kamińska-Radomska. Jak się witać, trzymać kieliszek, spożywać jedzenie na stojąco podczas bankietu – to tylko niektóre z elementów kursu. Ważna też jest kreacja. Na przyjęciu obowiązuje odpowiedni dress-code, czyli elegancka stylizacja i oczywiście buty na obcasach. Nauką chodzenia zajmie się specjalistka - stylistka, choreograf i producentka pokazów mody - Iwona Radwan-Sado. Ekspertka będzie miała twardy orzech do zgryzienia, bo niektóre z uczestniczek założą szpilki po raz pierwszy w życiu… Nie obejdzie się oczywiście bez stawiania oporu, śmiechów i dosadnych komentarzy. Jednak należy zaznaczyć, że niektóre z dziewcząt, po których najmniej się można tego spodziewać, poradzą sobie zaskakująco dobrze… Czy ekspertki zdążą przygotować wszystkie uczestniczki na imprezę w Pałacu w Radziejowicach?

I gdy przychodzi wieczór, dziewczyny zaczynają przygotowania. Każda chce wyglądać elegancko, ale też być sobą. Ich stroje okażą się dużą niespodzianką dla mentorek. Nie dla każdej z nich wybór odpowiedniej kreacji będzie oczywisty i pomimo całego dnia szkoleń, obleją test sprawdzający. Sam koktajl mile zaskoczy zarówno mentorki, uczestniczki jak i młodych kawalerów. A jak poradzą sobie dyżurne? Ich zaangażowanie przejdzie wszelkie oczekiwania Małgosi, która dała im szansę na rehabilitację. Jak będą wypełniać swoje obowiązki i zachowywać się w towarzystwie? Może w kontaktach z płcią przeciwną odkryją wreszcie w sobie damy? Kto zrobi na kawalerach najlepsze, a kto najgorsze wrażenie? Niestety oprócz bardzo pozytywnych komentarzy, pojawią się też niezbyt pochlebne recenzje… Która z dziewcząt zostanie uznana za wulgarną i nachalną? Dla której z uczestniczek koktajl będzie okazją do odkupienia win, a którą pociągnie na dno?

I o ile wieczór dla niektórych będzie okazją do zapunktowania w oczach mentorek, o tyle poranek bardzo szybko przypomni uczestniczkom dlaczego się tu znalazły. Oczywiście wszystko jest zrozumiałe, po długich wieczorach wstawanie wczesną porą może stanowić problem. Budziki milczą, a współlokatorki śpią równie mocnym snem. Jednak gdy przychodzi do brutalnej pobudki przez jedną z mentorek, niektóre z dziewcząt nie zamierzają się spieszyć i każą na siebie czekać. A przecież zasady w „Projekcie Lady” są niezmienne! Komu to odstępstwo od dyscypliny może zaszkodzić? Tym bardziej, że nieubłaganie zbliża się bardzo ważny moment - eliminacje. Ostatnie rozmowy z mentorkami okażą się bardzo szczere, bolesne i zaskakujące dla uczestniczek. Skrucha, obietnica poprawy oraz milion samousprawiedliwień. Komu mentorki uwierzą? Czyje łzy będą szczere? Która z uczestniczek „Projektu Lady” będzie musiała oddać perły i opuścić Pałac w Radziejowicach? Dowiemy się już 4 lipca, o godz. 20.55, w TVN!

Aktualności