Maciej ma 34 lata i swoje miejsce odnalazł w rodzinnym Nowym Targu. Od dziesięciu lat pracuje jako DJ w lokalnym klubie. Ma żonę i trzyletnią córkę. Z wykształcenia jest mechanikiem, ale nigdy nie pracował w zawodzie. Twierdzi, że gotuje od zawsze, a uczył się metodą prób i błędów. Jego specjalnością są dania kuchni śródziemnomorskiej, szczególnie włoskiej, którą miał okazję bliżej poznać, mieszkając kiedyś we Włoszech. Do swoich dań popisowych zalicza spaghetti z owocami morza oraz żeberka w sosie miodowym. W przyszłości chciałby założyć małe bistro, w którym nie tylko gotowałby dla swoich gości, ale również umilałby im czas wybraną przez siebie muzyką. Jego największą "wtopą" w MasterChef był bigos, bo rozpoznał tylko jeden z dwudziestu składników
Ponoć zrobić dobry stek, to jak upiec ciasto bez zakalca. Niby proste, a jednak! Żeby więc przygotować porządny stek, trzeba najpierw posiadać odpowiednią wiedzę. Zacznijmy więc od podstaw…
„…tym razem statek nie rozbił się szczęśliwie na karaibskiej wyspie, ale utonął w zimnym i szarym morzu grzybowym”, czyli wspomnienia Mikołaja Reya z 7 odcinka MasterChef!
Kolejny odcinek, kolejna niespodzianka, a raczej - test niespodzianka! Test, który polegał na skomponowaniu dania z produktów znajdujących się w tajemniczej skrzynce. Produktów było 10, w tym jeden, jedyny, najważniejszy, który miał być bohaterem dania. Tym produktem, w 8 odcinku, był…. królik! Niby nic nadzwyczajnego, a jednak! Niewielu podołało zadaniu. Tym razem jednak jeszcze nikt z programu nie odpadł. Jeden z zawodników został wyeliminowany dopiero po kolejnej konkurencji, w trakcie której, nasi kucharze amatorzy, mieli przygotować danie dla swoich najbliższych… Uczestnikiem, który w tym odcinku musiał oddać fartuch, był Idir.
Tym razem uczestnikom MasterChef przyszło gotować na Rynku Głównym w Krakowie! To właśnie tam, musieli ugościć i nakarmić 201 wściekle głodnych motocyklistów! Było gorąco, czasem nerwowo, ale obie drużyny sprostały zadaniu! Wszyscy motocykliści byli zadowoleni i co najważniejsze - najedzeni! Zanim jednak odjechali do swoich domów, musieli wybrać drużynę, która ich zdaniem, przygotowała najlepsze danie. Wygrali Niebiescy! Czerwoni natomiast musieli wziąć udział w kolejnej konkurencji, której tematem była kuchnia wegetariańska. Zadanie niby proste, a mimo to nie obyło się bez kulinarnych katastrof i to nie tylko w wydaniu Mikołaja....