Kamil Szymczak podbija TikTok i Instagram. Jak poradzi sobie w "Czas na Show. Drag Me Out"?

Czas na Show. Drag Me Out: Kamil Szymczak
Czas na Show. Drag Me Out: Kamil Szymczak
Źródło: Bartosz Krupa
Kamil Szymczak popularność zdobył na Instagramie, gdzie śledzi go ponad 336 tys. osób oraz na Tik Toku, gdzie ma 2,8 miliona fanów. A jak poradzi sobie występując przed telewizyjnymi kamerami w wymagającej kreacji i peruce?

"Czas na Show. Drag Me Out" – nowość w TVN na wiosnę 2024

Premiera nowego programu TVN "Czas na Show. Drag Me Out" coraz bliżej. Już tej wiosny w telewizji wyjątkowy program - pełen kolorów, lśniącego brokatu, eleganckich cekinów, wysmakowanego blichtru i, przede wszystkim, wspaniałej zabawy. W nowym przełomowym show zobaczymy sześciu śmiałych przedstawicieli show-biznesu, którzy będą musieli wykazać się otwartością, odrobiną szaleństwa i… odkryć w sobie wewnętrzną Królową! A wszystko to pod okiem mentorek – największych gwiazd polskiej sceny Drag oraz wymagającego jury.

Wszystko już jest jasne! Znamy już całą szóstkę mężczyzn, która zdecydowała się wziąć udział w pierwszej polskiej edycji programu "Czas na Show. Drag Me Out". Na co dzień specjalizują się w zupełnie różnych dziedzinach, w naszym show staną przed tym samym wyzwaniem. Który z nich poradzi sobie najlepiej?

Pierwszym ogłoszonym przez nas uczestnikiem był aktor, muzyk i reżyser Tomasz Karolak. Jak sam przyznał, ma nadzieje, że ten program pomoże mu w lepszej samoakceptacji. - Mój udział jest też dla mnie po to, żeby siebie zacząć akceptować, bo jestem osobnikiem, który nie do końca się akceptuje – przyznał reporterowi "Dzień Dobry TVN" Oskarowi Netkowskiemu.

Drag Me Out: Tomasz Karolak o samoakceptacji. Ten program ma mu w tym pomóc!

Zupełnie inny cel przyświeca Dariuszowi Zdrójkowskiemu. Ojciec Adama i Jakuba Zdrójkowskich jest otwarty na poznanie nowego, zupełnie nieznanego sobie świata. - Ja się w tym świecie poruszam, tak jakby ktoś dał mi taki telefon, którego w życiu nie widziałem i muszę go dopiero rozgryźć. Dla mnie jest to bardzo nowy temat – powiedział Oskarowi Netkowskiemu.

Czas na Show. Drag Me Out: Dla Dariusza Zdrójkowskiego świat Drag Queen to coś zupełnie nowego

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że znacznie łatwiej powinno być odnaleźć się na scenie aktorom: wspomnianemu wcześniej Tomaszowi Karolakowi oraz znanemu m.in. z "Na Wspólnej" Michałowi Mikołajczakowi. Pierwsze doświadczenia w programie telewizyjnym ma już za sobą zdobywca złotego biletu w „Top Model” Tadeusz Mikołajczak, a na korzyść Marcina Łopuckiego przemawia fakt, że zajmuje się kulturystyką pokazową, a ta postrzegana jest jako rodzaj Dragu. Jak w tym wszystkim odnajdzie się ostatni uczestnik Kamil Szymczak?

Kamil Szymczak – kim jest uczestnik "Czas na Show. Drag Me Out"?

Dla Kamila Szymczaka będzie to debiut w programie telewizyjnym. Do tej pory swoją karierę rozwijał w internecie. Na Instagramie śledzi go ponad 336 tysięcy osób, a na Tik Toku ma aż 2,7 miliona fanów. Jego posty skupiają się wokół podróży, sportów ekstremalnych oraz codziennego życia pokazanego w optymistycznym świetle. Jego znak rozpoznawczy to uśmiech, a jego pozytywne nastawienie potrafi poprawić humor niejednej osobie! Prywatnie Kamila fascynuje rozwój osobisty, ale interesuje się też modą. Udało mu się stworzyć własną markę odzieżową w duchu less waste. Dla wielu młodych użytkowników internetu stał się prawdziwą inspiracją.

Z kolei źródłem wiedzy na temat barwnego i artystycznego świata Drag Queens będą dla Kamila oraz pozostałych uczestników mentorki. Każdy z nich dostanie do pomocy zawodowego performera Drag, który nauczy ich sztuki spektakularnego makijażu oraz kreacji stroju scenicznego, a następnie pokaże, jak skupić na sobie wzrok publiczności. Krótko mówiąc: wydobędzie z nich prawdziwą królową sceny. Przed którą pojawi się nie lada wyzwanie – będzie musiała stanąć do ekscytującej "lip sync battle". A z tej tylko jedna para wyjdzie zwycięsko. Który team dotrwa do finału i zdobędzie nagrodę główną – diademy królowych?

"Czas na Show. Drag Me Out" – kto zasiądzie w jury?

O tym zdecyduje trzyosobowe jury, w którego skład wchodzą aktorzy: Andrzej Seweryn i Anna Mucha oraz muzyk i performer Michał Szpak. W programie "Czas na Show. Drag Me Out" zamierzają się przede wszystkim dobrze bawić, ale też zwrócą uwagę na każdy detal.

Przyszedł czas, żebyśmy pokazali inną twarz. Inną twarz naszego społeczeństwa, naszego świata. Jesteśmy naprawdę już inni niż 20 lat temu, niż nawet osiem lat temu, niż nawet przed 15 października. Ja myślę, że to jest bardzo piękna inicjatywa stacji i jestem dumny i szczęśliwy, że w towarzystwie Ani i Michała będę mógł oceniać pracę.
- powiedział Andrzej Seweryn w "Dzień Dobry TVN"

Mery Spolsky prowadzącą "Czas na Show. Drag Me Out"

W nowej roli w programie "Czas na Show. Drag Me Out" będzie musiała odnaleźć się także Mery Spolsky. Wokalistka, autorka tekstów i projektantka ubrań będzie bowiem prowadzącą.

Kiedy dostałam propozycję poprowadzenia programu „Czas na show- Drag Me Out” od razu zaświeciły mi się oczy. Kocham występy drag, fascynuje mnie ilość ról w jakie można się tam wcielać i imponuje mi odwaga do tanecznych popisów w szpilkach. Wiem, że to nie takie łatwe! Sama uwielbiam skakać na scenie w koturnach i eksperymentować z wizerunkiem. Jestem dumna, bo to pierwszy taki program w Polsce, a ja mogę być jego częścią. W swojej muzyce często inspiruję się drag queen, bo lubię w nich pewność siebie i moc ekspresji. Dragowe występy to dla mnie dużo uśmiechu, ale też wzruszenie, bo czuć w tym prawdziwe serce. Zdecydowałam się poprowadzić program, bo jestem Mery Spolsky i towarzyszy mi hasło „chce mi się wszystkiego”! Taki też mam przekaz dla widzów: Ludzie Spolsky, niech wam się chce wszystkiego, dlatego dajcie się zaprosić do kolorowego świata drag queen i bawcie się najlepiej. AUUU!
powiedziała Mery Spolsky

Autor: Kaja Krasnodębska

Źródło zdjęcia głównego: Bartosz Krupa

podziel się:

Pozostałe wiadomości