Olga Borys i Wojciech Majchrzak szczerze o narodzinach córki. "Niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii"

Olga Borys i Wojciech Majchrzak
Rodzinne wakacje Olgi Borys i Wojciecha Majchrzaka
Olga Borys i Wojciech Majchrzak pobrali się w 1997 roku. Dziewięć lat później na świat przyszła ich córka. Para w niedawno udzielonym wywiadzie opowiedziała m.in. o najtrudniejszym dniu w ich życiu oraz o tym, czy rodzicielstwo było dla nich wyzwaniem.  
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Jak ma na imię córka Olgi Borys i Wojciecha Majchrzaka?
  • Czym zajmuje się córka Olgi Borys i Wojciecha Majchrzaka?
  • Jaki był najtrudniejszy dzień w życiu Olgi Borys i Wojciecha Majchrzaka?

Olga Borys i Wojciech Majchrzak o narodzinach córki 

Olga Borys i Wojciech Majchrzak niedawno udzielili wywiadu dla serwisu plejada.pl, w którym opowiedzieli o dniu narodzin ich córki Miry. Jak przyznali, był to jeden z najtrudniejszych dni w ich życiu ze względu na komplikacje, które pojawiły się podczas porodu.  

Przez całą ciążę czułam się cudownie. Co prawda mówiłam lekarzom, że brzuch krzywo mi się układa i mam nietypowe bóle przepowiadające, ale machnęli na to ręką. Nie mam do nich o to pretensji, bo cudownie się mną zaopiekowali. Potem okazało się, że tego, co anatomicznie działo się w moim organizmie, nie dało się w żaden sposób wcześniej sprawdzić. Wszystko wyszło na jaw dopiero wtedy, gdy zrobiono mi cesarskie cięcie. Lekarze przerazili się, gdy zobaczyli to, co zobaczyli. Niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii. Mieliśmy jednak bardzo dużo szczęścia. Decyzję o cesarskim cięciu podjęto w ostatnim dobrym momencie. Gdyby wydarzyło się to chwilę później, mogłoby się nie udać uratować ani mnie, ani naszej córki
- opowiedziała Olga Borys.

Olga Borys i Wojciech Majchrzak są wdzięczni i szczęśliwi, że ta traumatyczna historia dobrze się skończyła. Nie określają tego jednak jako "cud" i nie chcą obciążać tą opowieścią córki — traktują tę historię jako element przeszłości. 

Wojciech Majchrzak, Olga Borys i Mira Majchrzak
Wojciech Majchrzak, Olga Borys i Mira Majchrzak
Źródło: MWMEDIA

Olga Borys i Wojciech Majchrzak o rodzicielstwie 

W rozmowie dla wyżej wspomnianego serwisu padło również pytanie o to, jak rodzicielstwo wpłynęło na życie pary aktorskiej. Wojciech Majchrzak i Olga Borys zgodnie przyznali, że dziecko zmieniło ich życie, a rodzicielstwo postawiło przed nimi pewne wyzwania. Na przykład, Olga Borys przyznała, że córka ma kompletnie inny charakter niż rodzice, przez co niekiedy trudno było się z nią dogadać. Mira Majchrzak ma także duszę buntowniczki. Zapewne jest to zasługa jej ojca, który starał się wychowywać córkę w wolnościowy sposób. 

Jeździliśmy na festiwale do Jarocina, na Open’er i różne koncerty. Zależało mi na tym, by zaszczepić w niej żyłkę rockmana. I chyba mi się to udało
- opowiedział Wojciech Majchrzak.

Mira Majchrzak jest już dorosłą kobietą. Według słów Wojciecha Majchrzaka gra na gitarze oraz próbuje swoich sił w modelingu. 

W ciągu ostatnich dwóch lat zobaczyła więcej świata niż ja przez całe życie. Pracowała już m.in. w Chinach, Korei, Turcji i we Włoszech. Niebawem wyjeżdża na kontrakt do Japonii
- wyznał Wojciech Majchrzak.

Zobacz też: Oliwia Bieniuk ukończyła studia aktorskie. Marzy o karierze w Hollywood

Czy córka Olgi Borys i Wojciecha Majchrzaka pójdzie w ślady rodziców? 

Jak para aktorska przyznała, córka nie chciała rozwijać się w aktorstwie. Cały czas szuka swojej drogi i próbuje różnych aktywności. Rodzice starają się nie wtrącać w jej wybory. 

Mira skończyła pierwszy rok studiów z bardzo dobrymi wynikami. Ze względu na to, że dostała propozycję wyjazdu na kontrakt modelingowy do Tokio, zdecydowała się wziąć urlop dziekański. Co będzie dalej? Czas pokaże. Ona jest już dorosła i sama decyduje o swoim życiu
- opowiadała Olga Borys.
Staramy się nie wtrącać w jej życiowe wybory. Oczywiście, możemy jej coś sugerować, próbować zarażać różnymi pomysłami, ale ostatecznie wszystko zależy od niej 
- zaznaczył Wojciech Majchrzak.

A co Olga Borys sądzi o tym, że córka może zmieni zdanie i będzie próbowała być aktorką? 

Myślę, że przy jej introwertyzmie i zamiłowaniu do wygodnego życia, trudno byłoby jej się odnaleźć w tym zawodzie. Gdy zapraszam ją do teatru na nasze spektakle, widzę, że męczy się w trakcie ich oglądania
- oceniła Olga Borys.

Może Cię zainteresować: Nicole Kidman zabrała głos po rozstaniu z mężem. "Podnosisz się, próbujesz ponownie i uczysz się"