Cole Hauser - droga na szczyt nie była prosta
Choć dziś nazwisko Cole’a Hausera elektryzuje fanów seriali na całym świecie, jego droga do sławy nie była oczywista. Urodzony 22 marca 1975 roku w słonecznej Santa Barbara w Kalifornii, nie od razu marzył o światłach reflektorów i czerwonych dywanach. Młody Cole widział swoją przyszłość raczej na murawie piłkarskiej niż przed kamerą. Jednak los szybko napisał dla niego inny scenariusz.
Już jako nastolatek zasmakował magii sceny. W szkolnym spektaklu wcielił się w główną rolę i porwał publiczność do tego stopnia, że po jego występie sala eksplodowała owacją na stojąco. To był moment przełomowy – w wieku zaledwie 16 lat podjął decyzję, która zmieniła jego życie na zawsze: rzucił szkołę średnią i postawił wszystko na jedną kartę – aktorstwo.
Na wielkim ekranie zadebiutował w 1992 roku w dramacie "Więzy przyjaźni", gdzie grał u boku młodych gwiazd wschodzących tamtych lat – Brendana Frasera oraz Matta Damona. Rok później znalazł się w obsadzie kultowej już dziś produkcji Richarda Linklatera "Uczniowska balanga". Od tego czasu nie znika z ekranu – z powodzeniem pojawia się zarówno w kinowych hitach, jak i serialach. Można go było oglądać m.in. w filmie "Buntownik z wyboru", w uznanym serialu medycznym "Ostry dyżur" czy w widowiskowej "Szklanej pułapce 5".
Jednak to dopiero rola Ripa Wheelera w głośnym serialu "Yellowstone" przyniosła mu prawdziwy rozgłos i status gwiazdy pierwszej ligi. W produkcji tej Cole Hauser wciela się w lojalnego i nieustraszonego Ripa – prawa rękę Johna Duttona (w tej roli sam Kevin Costner) oraz wiernego partnera Beth (granej przez Kelly Reilly). Widzowie pokochali jego charyzmę, surowość i bezwarunkowe oddanie rodzinie Duttonów, które idealnie wpasowały się w klimat tego współczesnego westernu.
Serial opowiada o brutalnej walce o ziemię, władzę i przetrwanie rodzinnego dziedzictwa, a Rip – choć początkowo tylko pracownik rancza – stał się jednym z najważniejszych bohaterów tej opowieści.
Cole Hauser ma polskie korzenie
Aby nadać postaci autentyczności, Hauser przeszedł imponującą przemianę fizyczną.
"Chciałem być większy od wszystkich, być silnym po 'wiejsku'. Rip nie chodzi na siłownię. On podnosi bele siana i pracuje fizycznie, więc nie jest szczupły ani umięśniony. To po prostu duży facet, który wygląda na silnego chłopa ze wsi. Przytyłem więc jakieś dziewięć kg i, nie będę kłamał, większość z tego to była po prostu masa. To nie były wyrzeźbione mięśnie" – zdradził bez ogródek w rozmowie z Awards Daily.
"Yellowstone" doczekał się już pięciu sezonów i cieszy się niesłabnącą popularnością. Wiadomo również, że powstanie kontynuacja, która przybliży dalsze losy Ripa oraz Beth. Fani mogą więc z niecierpliwością wypatrywać kolejnych emocjonujących odcinków – choć na razie szczegóły tej produkcji owiane są tajemnicą.
Co ciekawe, pod twardym jak skała wizerunkiem Ripa kryje się ciekawa historia pochodzenia Cole’a Hausera. Aktor może poszczycić się wielokulturowymi korzeniami, a w jego żyłach płynie m.in. polska krew. Jego matka, Cass Warner, wywodzi się z żydowskiej rodziny o austriackich, rosyjskich i właśnie polskich korzeniach. W dodatku Hauser jest prawnukiem jednego z gigantów światowego kina – Harry’ego Warnera (urodzonego jako Hirsch Wonsal), który przyszedł na świat w Krasnosielcu, zanim wyemigrował do Stanów Zjednoczonych i współtworzył legendarne Warner Bros. Ojciec aktora, Wings Hauser, również był związany z przemysłem filmowym, a jego pochodzenie to mieszanka niemieckiej, irlandzkiej i belgijskiej (walonijskiej) krwi. Prywatnie Cole Hauser od 2006 roku tworzy szczęśliwe małżeństwo z byłą aktorką Cynthią Daniel. Para wychowuje trójkę dzieci, a aktor – poza pracą na planie – angażuje się także w działalność charytatywną.
Z pewnością można powiedzieć, że Cole Hauser nie tylko zagrał rolę życia w "Yellowstone" – on nią żyje.
Autorka/Autor: Aleksandra Głowińska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images