Aneta i Bartek postawili na tradycyjne, poznańskie smaki: pyry z gzikiem, schabowego z kością i deser czekoladowy. Jako ludzie zajmujący się na co dzień rozrywką zapewnili też swoim gościom imprezowy klimat!
Aneta i Bartek z Poznania
Bartosz ma 39 lat. Jest DJ, pilotem wycieczek i konferansjerem. Kiedy staje przed publicznością jest w swoim żywiole. Aneta ma 33 lata, jest producentką filmów ślubnych i reklamowych. Razem tworzą zgrany duet. Są małżeństwem i mają 3 letniego synka Tymka. Poznali się w weselu, gdzie Bartek był wodzirejem, a Aneta zajmowała się nagrywaniem filmu. Siedzieli przy jednym stoliku i strzała amora trafiła ich od razu. W wolnym czasie lubią wyjeżdżać do leśniczówki i tam odpoczywać od miejskiego zgiełku. Natura jest ich ulubionym miejscem odpoczynku, gdzie mają czas tylko dla siebie. Ich ulubioną kuchnią jest zdecydowanie włoska, w tym makarony w każdej postaci, ale nie stronią od tradycji i często na ich stole pojawia się również kuchnia polska.
Pary w Poznaniu wiele od siebie różni: od smakowych preferencji po model tworzonej rodziny. Nie przeszkodziło im to jednak w spędzeniu razem trzech wieczorów w wyśmienitej atmosferze. Wspólne biesiadowanie dla niektórych okazało się okazją do spróbowania nieznanych czy nielubianych wcześniej specjałów i wyjścia z kulinarnej strefy komfortu.
Na poznańskich kolacjach nie zabrakło smakowych akcentów z całego świata – na talerzach zagościły między innymi azjatyckie burgery czy greckie pączki, ale nie zabrakło też wielkopolskich pyr z gzikiem. Wieczory urozmaiciły niebanalne atrakcje – gości zaskoczył instruktaż używania krzesiwa , a także domowa impreza z DJ-em.