Krystian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 11" stracił ukochaną w wypadku. "Nie mogłem się do niej dodzwonić..."

Co wydarzyło się w 1. odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia 11"?

W pierwszym odcinku 11. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poznaliśmy pierwszą trójkę uczestników – Karolinę Bonowicz, Macieja Walkowiaka i Krystiana Plaka. Widzowie mogli zobaczyć ich w codziennym życiu, usłyszeć ich osobiste historie i dowiedzieć się, dlaczego zdecydowali się na udział w programie. Punktem kulminacyjnym odcinka był oczywiście moment, w którym ekspertki poinformowały ich o znalezieniu osoby, z którą się pobiorą. Każdy z uczestników usłyszał te słowa i nastąpiły wybuchy emocji – dla jednych była to ulga, dla innych ekscytacja i nadzieja, że właśnie rozpoczyna się coś nowego.

Nie zabrakło także reakcji bliskich, którzy – jak zawsze – różnie podeszli do tej nietypowej formy zawierania małżeństwa. W przypadku Macieja Walkowiaka jego otoczenie zareagowało z lekkim zdziwieniem, ale też z pełnym zrozumieniem. Mama Karoliny nie ukrywała wzruszenia, ale po chwili zaczęły pojawiać się pytania i wątpliwości – czy to na pewno dobra droga do szczęścia jej córki? Najbardziej entuzjastyczną reakcję zobaczyliśmy u przyjaciela Krystiana, który nie tylko cieszył się z decyzji kolegi, ale też bez wahania zgodził się zostać jego świadkiem.

Bądź na bieżąco:

Karolina Bonowicz z 11. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Co o niej wiemy?

Maciej Walkowiak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 11" – co o nim wiemy?

Krystian Plak ze "ŚOPW" o trudnych chwilach z przeszłości

W pierwszym odcinku Krystian Plak opowiedział o doświadczeniach, które na zawsze odcisnęły ślad na jego życiu uczuciowym. Mężczyzna wspominał swoją pierwszą poważną relację, która – choć zaczęła się w nietypowy sposób – szybko przerodziła się w coś głębszego. Poznał kobietę, gdy ta przyjechała naprawić do niego swoje auto. Niedługo potem byli już parą. Niestety niespodziewany wypadek samochodowy zakończył tę historię tragicznie.

"Było dużo śniegu. Nie mogłem się do niej dodzwonić. I miałem przeczucie, że stało się coś złego. Jakąś intuicję... Później się okazało, że jest w szpitalu. Miała wypadek. [...] Widziałem jak to światło gaśnie w oczach i zacząłem się godzić z tym, że odchodzi. Przeżyłem traumę..." - powiedział.

Partnerka Krystiana zmarłą, a on przez długi czas nie był w stanie nawet myśleć o nowym związku. Jak przyznał, przez trzy lata nie próbował nikogo poznawać – potrzebował czasu na przepracowanie tej tragedii.

Dopiero po dłuższej przerwie w jego życiu pojawiła się kolejna kobieta. Związek wydawał się obiecujący, ale z czasem zaczęły pojawiać się tarcia. Partnerka – jak określił to Krystian – potrzebowała dużej uwagi i zdarzało się im kłócić. Choć planowali wspólną przyszłość, a nawet zbliżała się data ślubu, sytuacja nagle się zmieniła. Kobieta niespodziewanie oznajmiła, że się wyprowadza, a miesiąc później – już przez telefon – zakończyła związek. To była dla Krystiana Plaka kolejna bolesna lekcja. Mimo wszystko, mężczyzna nie stracił wiary w miłość i chce dać uczuciom kolejną szansę.

Ekspertki oceniły, że pomimo trudnych doświadczeń zachował w sobie spokój, otwartość i nadzieję na stworzenie wartościowej relacji. Jak potoczą się jego losy w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"?

Program możecie oglądać w każdy wtorek o 21:35 na antenie TVN i w player.pl