Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podali datę kolejnego ślubu! "Nie damy się tej chorobie"

Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" walczy z chorobą

Adrian Szymaniak od kilku miesięcy zmaga się z ciężką chorobą - glejakiem. Jego żona, Anita Szydłowska, apeluje o wsparcie w walce o zdrowie męża. Para, która poznała się przed kamerami, udowodniła, że nawet w telewizyjnym eksperymencie można znaleźć prawdziwą miłość. Dziś razem wychowują dwójkę dzieci, Jerzyka i Biankę, jednak ich spokojne życie przerwała dramatyczna diagnoza. Choć Adrian przeszedł już operację i rozpoczął leczenie, choroba powróciła.

Na początku października Adrian ponownie trafił na stół operacyjny w trybie pilnym. W rozmowie w "Dzień Dobry TVN" Anita opowiedziała, że mimo trudnych chwil jej mąż nie traci determinacji. Jak wyjaśniła, tuż przed rozpoczęciem kolejnego etapu leczenia wyniki rezonansu wykazały, że guz odrósł zaledwie w ciągu siedmiu tygodni od pierwszej operacji i znów się powiększył. Konieczna była natychmiastowa interwencja neurochirurgiczna. Dzięki wsparciu ludzi dobrej woli Adrian trafił do specjalistycznego ośrodka w Bydgoszczy, gdzie przeszedł zabieg.

Lekarzom udało się całkowicie usunąć guz, jednak to dopiero początek dalszej walki. Przed Adrianem kolejne etapy terapii, ponieważ w Polsce dostępne są jedynie standardowe formy leczenia. Chemio- i radioterapia. Rodzina nie zamierza się jednak poddawać i aktywnie poszukuje nowoczesnych metod, które mogłyby zwiększyć szanse na powrót do zdrowia.

Adriana Szymaniaka możecie wesprzeć TUTAJ, przesyłając dowolną kwotę lub słowa wsparcia.

Bądź na bieżąco:

Maciej Kubik ze "ŚOPW" zrobił niespodziankę żonie. "Obudził mnie rano z..."

Tego się nie spodziewaliście! Para ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w "Gogglebox. Przed telewizorem"

Gogglebox. Przed telewizorem

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak ponownie wezmą ślub

Choć są już po ślubie, Anita i Adrian postanowili powiedzieć sobie "tak" jeszcze raz. Jak tłumaczą, ten symboliczny gest ma ogromne znaczenie – to sposób na celebrację życia i miłości mimo trudnych okoliczności.

Para zdradziła też datę ceremonii - druga przysięga ma odbyć się 12 grudnia.

"Nie damy się tej chorobie. Wierzymy, że miłość ją przezwycięży" - napisała w jednym z komentarzy Anita.

Pod zdjęciami i filmami pary pojawiły się setki komentarzy z życzeniami zdrowia i wsparcia. Internauci piszą, że są dla nich inspiracją i dowodem na to, że prawdziwa miłość potrafi przetrwać wszystko. Choć los wystawił ich związek na ciężką próbę, Anita i Adrian nie tracą pogody ducha. Swoją postawą pokazują, że wspólne życie to nie tylko piękne momenty, ale też wzajemna siła w obliczu trudności.