Aneta Żuchowska z 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poinformowała fanów o stanie zdrowia swojej córeczki. Dziewczynka urodziła się jako wcześniak, więc Aneta i Robert otaczają ją szczególną opieką. Niestety niedawno córka pary zachorowała i musiała trafić do szpitala. Aneta dała znać, że Hania jest już w domu.
- Czy Aneta i Robert Żuchowscy mają córkę
- Jak czuje się córka Anety i Roberta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
- Co słychać u Anety Żuchowskiej po zakończeniu "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradziła, jak czuje się jej córka
Aneta Żuchowska ma dwoje dzieci. Najpierw w jej życiu pojawił się synek Mieszko. Jego siostrzyczka urodziła się 11 czerwca 2023 roku i przyszła na świat w 24. tygodniu ciąży. Hania wiele przeszła od narodzin.
"Hania na pewno nauczyła nas jeszcze więcej cierpliwości. To po pierwsze i najważniejsze. I przypomniała, że trzeba doceniać takie 'proste' życie, najprostsze, a najważniejsze rzeczy — to, że mamy dwie ręce, dwie nogi, jesteśmy zdrowi. Resztę zawsze możemy jakoś zdobyć" - wyznała Aneta w rozmowie dla cozatydzien.tvn.pl.
Dziewczynka jest pod opieką lekarzy. Niestety ostatnio nie czuła się najlepiej, dlatego musiała przebywać w szpitalu. Aneta Żuchowska dała znać obserwatorom na Instagramie, że jej pociecha wróciła już do domu.
Najważniejsze, że Hania jest już w domku i że mamy siebie! Tylko to się liczy! Co do Hani, bo pytacie, to była 2 tygodnie w szpitalu, bo miała zapalenie płuc. Teraz jeszcze dochodzi do siebie, ale najgorsze już za nami.
Aneta pokazała nawet na InstaStories nowe zdjęcie córki w objęciach taty.
"Niusia ma się z dnia na dzień coraz lepiej, a my robimy jej pierwsze kitki" - napisała dumna mama.
Aneta Żuchowska motywuje kobiety. Jak organizuje sobie treningi jako mama dwójki?
Aneta Żuchowska jest aktywna fizycznie i kocha sportowy tryb życia. Sporo ćwiczyła nawet w ciąży, a po urodzeniu dzieci nie zrezygnowała z treningów. Mało tego! Dziś, jako mama dwójki małych pociech, dba o to, aby znaleźć czas na siłownię. Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" motywuje fanki do działania, choć zaskakuje tym, jak wcześnie zaczyna dzień.
"Dziś budzik znowu zadzwonił o 4.50, jak co kilka dni... jednak jak nigdy, wstawało się strasznie — nie spałam za długo, malutka niedawno skończyła antybiotyk i został jej kaszel — męczy ją całą noc, do tego na siłowni zaczęło mnie coś drapać w gardle. Po 20 min rozgrzewki miałam ochotę wyjść i wrócić do łóżka... ale jak bardzo kocham siebie za swoją determinację, która nie pozwoliła mi na nic podobnego i 2 godziny później wychodziłam już na maxa nakręcona przez endorfinki!" - napisała na Instagramie na początku lutego.
Na wpis Anety zareagowała Anita Szydłowska znana z 3. edycji show.
"Ja nie wiem, skąd masz w sobie tyle energii i motywacji!" - skomentowała.
Sprawdź też: Robert ze "ŚOPW" w żałobie. Odeszła bliska mu osoba. "Będzie nam ciebie brakować"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Max