Mistrz dźwięków zakochał się w drzewach! Krzysztof Penderecki znalazł ukojenie w naturze

"Twórcy. Legendy. Ludzie" - Krzysztof Penderecki
30 lat na scenie, wiele refleksji. Kasia Kowalska mówi, co zrobiłaby dziś inaczej
"Twórcy. Legendy. Ludzie" to autorski cykl Aleksandry Piwowarczyk na tvn.pl, który przybliża sylwetki największych ikon XX wieku - artystów, muzyków, aktorów i reżyserów, którzy na zawsze zmienili oblicze kultury. Jak wyglądała ich droga do wielkiej kariery? Z jakimi problemami mierzyli się w codziennym życiu? Poznajcie historię Krzysztofa Pendereckiego - kompozytora, który największy spokój znajdował nie w salach koncertowych, lecz wśród drzew, ciszy i ścieżek własnego ogrodu.
Z ARTYKUŁU DOWIESZ SIĘ:
  • Kim był Krzysztof Penderecki?
  • Kiedy i gdzie urodził się Krzysztof Penderecki?
  • Jakie utwory skomponował Krzysztof Penderecki?
  • Czy Krzysztof Penderecki miał żonę?
  • Czy Krzysztof Penderecki miał dzieci?
  • Gdzie mieszkał Krzysztof Penderecki?
  • Czym pasjonował się Krzysztof Penderecki?
  • Jak powstał legendarny ogród w Lusławicach?
  • Kiedy zmarł Krzysztof Penderecki?

Zrewolucjonizował świat muzyki. Krzysztof Penderecki nie miał sobie równych

Był jednym z największych kompozytorów XX wieku, zdobywcą nagród Grammy i człowiekiem, którego znały największe sceny świata. Krzysztof Penderecki urodził się 23 listopada 1933 roku w Dębicy, w rodzinie o niemiecko-polskich korzeniach. Od najmłodszych lat wykazywał niezwykłą wrażliwość muzyczną. Już jako chłopiec uczył się gry na fortepianie i skrzypcach. W latach 1955-1958 studiował kompozycję w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie, gdzie zresztą po latach sam został profesorem oraz rektorem.

Jego kariera nabrała rozpędu w latach 60., kiedy to świat zachwycił się jego nowatorskimi dziełami. W 1960 roku powstał "Tren - Ofiarom Hiroszimy", utwór, który stał się symbolem odważnej muzyki powojennej. Penderecki użył w nim nowatorskich technik dźwiękowych, jak krzyki instrumentów smyczkowych, glissanda czy uderzenia smyczkiem o pudło rezonansowe.

Kolejne lata przyniosły następne wielkie dzieła - "Pasję według św. Łukasza" (1966), "Dies Irae - Ofiarom Oświęcimia", czy "Polskie Requiem", które stanowi muzyczny pomnik dla ważnych postaci i wydarzeń w historii Polski. Jego muzyka, choć wymagająca, poruszała słuchaczy na całym świecie.

Krzysztof Penderecki
Krzysztof Penderecki
Źródło: Getty Images

Był dwukrotnie żonaty, doczekał się trójki dzieci. Rodzina Krzysztofa Pendereckiego była daleka od skandali

Życie rodzinne Krzysztofa Pendereckiego było równie bogate, jak jego artystyczna kariera. Kompozytor dwukrotnie stawał na ślubnym kobiercu. Jego pierwszą żoną była pianistka Barbara Graca, z którą doczekał się córki Beaty (absolwentka Akademii Muzycznej i dziennikarka Polskiego Radia w Krakowie). Niestety, małżeństwo nie przetrwało próby czasu.

Po rozwodzie, w 1965 roku ożenił się z Elżbietą Penderecką (z domu Solecką). Wspólnie powitali dwójkę dzieci - Łukasza (absolwenta medycyny, psychologii, zarządzania oraz polonistyki) oraz Dominikę (absolwentkę filologii włoskiej). Na przełomie lat, żona Elżbieta ugruntowała sobie pozycję cenionej menadżerki kultury i inicjatorki życia muzycznego w Polsce. Była pomysłodawczynią i organizatorką takich inicjatyw jak: Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena czy Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego.

Dla mnie małżeństwo to jest najpierw fascynacja, a później wielka przyjaźń. Dzieliłam wszystkie pasje Krzysztofa. Dbałam o dom, lubiłam gości, towarzystwo. A później starałam się wykorzystać swoje doświadczenie - organizowałam festiwale. Najpierw w Puerto Rico, potem Festiwal Beethovenowski
- opisywała w "Pendereckich. Sadze rodzinnej" Elżbieta Penderecka.

Małżeństwo Krzysztofa i Elżbiety Pendereckich przetrwało 55 lat i uchodziło za jedno z najbardziej zgodnych w świecie polskiej kultury.

Krzysztof Penderecki z żoną Elżbietą
Krzysztof Penderecki z żoną Elżbietą
Źródło: MWMEDIA

"Mieszkać mogę wszędzie. Żyć - tylko w Lusławicach". Krzysztof Penderecki odnalazł spokój w naturze

Kiedy zgasły światła reflektorów, Krzysztof Penderecki wracał do Lusławic - niewielkiej miejscowości niedaleko Tarnowa. Choć trafił tam dopiero w 1973 roku, był pewien, że to jego miejsce na ziemi. To tam zamieszkał wraz z żoną Elżbietą oraz dwójką dzieci. Sypiący się zabytek z wyrastającymi chaszczami przemienił w prawdziwe dzieło sztuki.

Mieszkać mogę wszędzie. Żyć - tylko w Lusławicach. Postanowiłem zawrzeć z naturą pakt szczęśliwości 
- cytuje jego słowa portal Biznes i Styl.

W Lusławicach kompozytor stworzył park złożony z blisko dwóch tysięcy gatunków drzew i krzewów sprowadzanych z całego świata. Potrafił wymienić wszystkie z gatunków roślin, posługując się łacińskimi nazwami!

Zacząłem od zmiany ukształtowania terenu. Park jest malowniczo położony na dwóch poziomach. Za dworem znajduje się dziewięciometrowa skarpa. W dolnej części wykopałem dwa stawy. Powstały idealne warunki dla roślin, które dobrze czują się w tym otoczeniu. Reszta posesji była natomiast płaska. Nawiozłem więc tony gruzu, żeby pofałdować teren. Powstały zatem wzniesienia, niektóre wysokie do pięciu metrów. Dzięki temu park ma ciekawe ukształtowanie
- cytuje jego słowa portal Biznes i Styl.
Krzysztof Penderecki
Krzysztof Penderecki
Źródło: Getty Images

Krzysztof Penderecki dokładnie zaprojektował ogród. "Nie ma tu przypadkowego drzewa czy kształtu"

Początek kwietnia oraz września i października były okresami, w których Krzysztof Penderecki zawieszał koncertowanie. Skupiał się wówczas na zasadzaniu roślin. Sadzonki przemycał z najdalszych zakątków świata, chowając je w walizkach czy pokrowcach na narty. Jego ogród rozrósł się do powierzchni ponad 15 hektarów - z wydzielonym ogrodem japońskim i włoskim.

Każdy element tego parku był perfekcyjnie przez profesora zaplanowany i rozrysowany. Bardzo ważne jest to, że te wszystkie założenia parku pojawiały się na papierze nutowym [...] Rękopisy są zawsze opatrzone na marginesach lub odwrotach pomysłami realizacji różnych założeń w parku. Pokazuje to, że myśląc o muzyce, nieustannie myślał też o parku. Nie planował ogrodu w osobnym notatniku, ale te wszystkie pomysły rodziły się pomiędzy dźwiękami. Nie ma tu przypadkowego drzewa czy kształtu
- wyznała Jadwiga Kania z Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w rozmowie z Polskim Radiem.

W centralnej części parku znajdował się labirynt, z oszałamiającą liczbą 15 tysięcy nasadzonych grabów. W linii prostej ma ponad 3 kilometry ścieżek.

Labirynt jest czymś, z czym po prostu może najbardziej się identyfikuję. W szerokim rozumieniu labirynt znaczy poszukiwanie, błądzenie, dochodzenie do celu drogą okrężną… Prawdziwa twórczość musi być wędrówką
- cytuje słowa kompozytora portal Biznes i Styl.

Tworzenie całego Arboretum trwało ponad 40 lat.

Żona była z nim do końca. Krzysztof Penderecki pozostawił po sobie setki partytur i tysiące drzew

Krzysztof Penderecki zmarł 29 marca 2020 roku w Krakowie, po długiej chorobie, z którą zmagał się przez kilka lat. W chwili śmierci miał 86 lat. W ostatnich miesiącach życia towarzyszyła mu jego żona, Elżbieta Penderecka, która otaczała go troską i opieką.

Elżbieta spała z nim w jednym łóżku, trzymając go za rękę i sprawdzając co chwilę, czy wszystko jest w porządku. Umarł na jej rękach. To wspaniała kobieta, kocham ją i podziwiam za jej postawę
- wspominał siostrzeniec kompozytora - Krzysztof Korwin-Piotrowski w rozmowie z serwisem Fakt.

Choć mistrz muzyki odszedł już ponad pięć lat temu, pamięć o nim jest wciąż żywa. Wraz z żoną powołał do życia Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach - miejsce rozwoju dla młodych adeptów sztuki. Dziś to nie tylko nowoczesny ośrodek edukacji muzycznej, ale też swoisty pomnik ich wspólnego życia i pasji, zbudowany w otoczeniu pięknego arboretum.

Pięć lat po śmierci męża, dokładnie 31 października 2025 roku, w wieku 78 lat, odeszła Elżbieta Penderecka.

Krzysztof Penderecki
Krzysztof Penderecki
Źródło: Getty Images

CZYTAJ TEŻ: Ogłoszono Listę Polskiego Dziedzictwa Filmowego. To te tytuły znalazły się w rankingu