Danuta Stenka ma swój sposób na zdrowie! Aktorka zdradziła przepis na napar wspierający odporność

Danuta Stenka zdradza swój sposób na szczupłą sylwetkę 

Danuta Stenka niedawno udzieliła wywiadu dla serwisu jastrzabpost.pl w którym zdradziła swój sposób na szczupłą sylwetkę. Okazuje się, że kluczem do sukcesu są sport i zdrowe nawyki żywieniowe. Obydwa te czynniki są nieodłączną częścią życia gwiazdy filmu "Nigdy w życiu". 

Nie przywiązuję jakiejś szczególnej wagi do sportu, bo on po prostu wszedł w moje życie. To są codzienne długie spacery, gimnastyka, a od czasu do czasu rzucam się na ćwiczenia siłowe. Do ostatniego swojego filmu musiałam trenować boks. Na co dzień to są spacery z psami i gimnastyka 

- zdradziła.

Jeśli zaś chodzi o odżywianie, to w diecie aktorki znajdują się duże ilości owoców, warzyw, ryb i owoców morze. Gwiazda nie je mięsa. Bardzo też dba o odpowiednie nawodnienie. 

Dużo piję i wypijam 3 litry dziennie, przy czym kawa jest u mnie tylko jedna. Pierwszym płynem jest kubek miodu z letnią wodą, łyżką pyłku pszczelego i sokiem z cytryny. Ten napój ma właściwości odżywcze i działa na odporność 

- wyjawiła.

Aktorka pije także napar z melisy ze swojego ogrodu. Niebagatelną rolę w utrzymaniu pięknego wyglądu na pewno odgrywa także to, że aktorka od dawna nie pali papierosów.  

Bądź na bieżąco:

Marina Łuczenko-Szczęsna nie stosuje specjalnej diety. Wyznała, czego unika. "Cukier nas postarza"

Katarzyna Figura zdradza sekret swojej sylwetki. Nie ma mowy o rygorystycznych dietach

Danuta Stenka cierpiała na bezsenność 

W wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN" aktorka opowiedziała o tym, jak przypłaciła sukces zawodowy zdrowiem, co objawiało się m.in. bezsennością. Jak sobie z nią poradziła? 

Moją ceną za pracę w permanentnym stresie była kilkuletnia bezsenność i długi proces wychodzenia z niej. Kilka lat temu odkryłam fantastyczne antidotum na życie w biegu - ogród warzywny. Miejsce moich medytacji - tak go nazywam. Zdarza się, że lecę po pietruszkę czy szczypior i potrafię przepaść na kilka godzin. Ja się tam po prostu zawieszam, tam moja dusza odzyskuje równowagę. A jeśli już chcę wygładzić sobie rzeczywistość jakimś płynem, to najchętniej naparem z melisy z mojego ogrodu 

- powiedziała.

Może Cię zainteresować: "Mam za sobą epizod prawie sześcioletniej bezsenności" - Danuta Stenka w rozmowie z Martą Nieradkiewicz w "Artystkach" [PRZED EMISJĄ W TV]