W "The Traitors. Arena" widzowie i fani mogli zobaczyć niepublikowane dotąd materiały z programu "The Traitors. Zdrajcy". Jednym z nich był moment, w którym Katarzyna Golonka nazywana przez uczestników Kasią "Pit" oraz Martyna Niszewska dowiedziały się, kim są zdrajcy. Ujawniono też jeszcze jedną, wielką tajemnicę. Musicie zobaczyć ich reakcje!
- "The Traitors. Arena". Martyna i Kasia "pit" poznały tożsamość zdrajców
- "The Traitors. Arena". Kasia wyjawiła tajemnicę o synu. Zobacz reakcje Martyny!
- "The Traitors. Arena". Materiały EXTRA
The Traitors. Arena". Martyna i Kasia "pit" poznały tożsamość zdrajców
W trzecim odcinku "The Traitors. Zdrajcy" dowiedzieliśmy się, że w wyniku nocnego morderstwa program musiała opuścić Martyna Niszewska. Po obradach okrągłego stołu kolejną wyeliminowaną osobą była Kasia "pit", czyli Katarzyna Golonka. Po opuszczeniu zamku panie spotkały się i poznały tożsamość zdrajców.
Martyna Niszewska mogła nawet obejrzeć fragment z narady zdrajców.
"Musimy wskazać trzy typy. Ja wskazuję Martynę. To jest pierwsza i chyba do tej pory jedyna osoba, która wskazała ze stuprocentową pewnością Grzegorza. [...] Ona mnie nie podejrzewa, ja nie chronię tutaj siebie" - mówiła Gosia.
Patrycja dodała, że koniecznością jest wyeliminowanie kogoś z ekipy "młodych" uczestników, bowiem wywołują powoli strach wśród zdrajców.
Jak sytuację skomentowała Martyna?
"Grzegorz był pierwszą osobą, która zwróciła moją uwagę ze względu na to, jak bacznie wszystko obserwował. Brałam pod uwagę również Patrycję, natomiast nie typowałam jej wysoko, ale Gosia faktycznie była w mojej top trójce. [...] Podejrzewałam, Gosię. Podejrzewałam, tylko zbierałam dowody. Wiedziałam, że w tym duecie Kasia "Fit" oraz Gosia musi być jeden zdrajca, ponieważ one ślepo podążały za swoimi opiniami. Nikt jej nie podejrzewa, jest cicha, nie wychyla się, a jednocześnie morduje od środka" - powiedziała.
"The Traitors. Arena". Katarzyna Golonka wyjawiła swoją tajemnicę. Jak zareagowała na tożsamość zdrajców?
O tym, kto wciela się w rolę zdrajców Kasię "Pit" poinformowała Martyna.
"Grzegorz był na mojej liście, ale troszkę dalej. Grzegorz intuicyjnie, bo nie mam nic na niego, ale intuicyjnie był" - powiedziała.
Katarzyna postanowiła również wyjawić Martynie skrywaną przez siebie tajemnicę. Przyznała jej bowiem, że Mateusz jest jej synem.
"Strasznie pilnowaliśmy, aż jestem zmęczona tym pilnowaniem. [...] Stracił sojuszniczkę, ale tak sobie dzisiaj pomyślałam, że to lepiej dla niego. Stracił sojuszniczkę, ale będzie swobodniejszy, bo był spięty" - wyjaśniła.
Martyna Niszewska nie kryła zdziwienia. Jak zaznaczyła, spodziewała się, że w programie będą osoby spokrewnione lub w związku, jednak obstawiała, że Monika i Maciej są rodzeństwem, a nie Kasia "Pit" i Mateusz rodziną.
Wideo z "The Traitors. Arena" z rozmową uczestniczek znajdziecie na górze strony.
Autor: Dagmara Olszewska-Banaś
Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe TVN