Agnieszka i Jędrzej na ścieżce lojalności
Od tygodni śledziliśmy poczynania uczestników ósmej edycji Hotelu Paradise. Trzeba przyznać, że wzbudzali oni wśród widzów naprawdę spore emocje. Nie brakowało intryg, kłótni, ale też i miłosnych uniesień. Wszystko po to, by dojść do finału. Ostatecznie trafili do niego Bartek z Adą oraz Agnieszka z Jędrzejem. Według byłych mieszkańców hotelu, w większym stopniu na wygraną zasłużyła Agnieszka z Jędrzejem i to oni dziś stanęli na ścieżce lojalności.
Hotel Paradise 8. Rzut kulą w finale. Kto zgarnął wygraną?
Tego nie spodziewał się nikt! Dziś podczas finału Hotelu Paradise złota kula została rozbita! To oznacza, że znamy odpowiedź na najbardziej nurtujące nas pytanie od początku sezonu: uczucia czy pieniądze? Agnieszka i Jędrzej przez wielu byli uważani za najnudniejszą parę tego sezonu. Nie wybuchło między nimi gorące uczucie, byli po prostu przyjaciółmi. Agnieszka wielokrotnie podkreślała, że nie chce w programie otwierać się na miłość. Tuż przed finałem para przeprowadziła rozmowę na temat rozbicia kuli. Obydwoje zadeklarowali, że tego nie zrobią, ale jedno zdanie na ścieżce lojalności zaważyło na wszystkim... Gdy Agnieszka i Jędrzej stanęli na polu stu tysięcy, byli mieszkańcy zaczęli ich namawiać do rzutu kulą. W pewnym momencie Agnieszka zapytała: "Jak wy na mnie mówiliście? Zupa pomidorowa? Chyba nie jestem zupą pomidorową". Po tych słowach roześmiała się i rozbiła kulę w drobny mak! To oznacza, że Aga zgarnia całą wygraną, a Jędrzej zostaje z niczym. Finał 8. edycji Hotelu Paradise z pewnością zapadnie w pamięci widzów na długo. Był pełen emocji, zaskoczeń i nieoczekiwanych zwrotów akcji. A ostateczna decyzja Agnieszki pokazała, że nikogo nie można być pewnym w tej grze!
- Pierwszy komentarz Natalii i Michała - za kim staną w finale Hotelu Paradise?
- Dominika i Kuba zaskoczyli wszystkich! Tego nikt się nie spodziewał!
Autor: D. Gancarz