- Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel‑Bułecka świętują urodziny córki
- Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel‑Bułecka - małżeństwo, dzieci
Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel‑Bułecka świętują urodziny córki
Zwykle nie pokazują dzieci w mediach społecznościowych. Tym razem zrobili wyjątek. Z okazji 10. urodzin córki Antoniny, Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel‑Bułecka opublikowali zdjęcia, które ujęły fanów ich naturalnością i emocjonalnym wydźwiękiem. Ujęcia nie były przesadzone – proste, rodzinne, domowe. Ale to właśnie one sprawiły, że posty zebrały tysiące polubień i komentarzy.
Antonina, choć na co dzień nie obecna w przestrzeni medialnej, tym razem pojawiła się na kilku kadrach. Uwagę fanów przyciągnęło podobieństwo dziewczynki do rodziców – część komentujących pisała, że ma "oczy jak mama", inni – że "to cały Sebastian". Pojawiły się też życzenia: zdrowia, szczęścia i spełnienia dla Antoniny. Tego dnia wiele osób po drugiej stronie ekranu poczuło się po prostu bliżej tej znanej, a jednak prywatnej rodziny.
Redakcja tvn.pl życzy Antoninie wszystkiego najlepszego!
Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka - co o nich wiemy?
Paulina Krupińska-Karpiel niemal w każdym wywiadzie zaznacza, jak wielką wartością jest dla niej rodzina. Jaką jest mamą?
"Świadomie chciałam mieć dzieci i wiedziałam, z czym to się wiąże. Nie zatrudniłam zastępu niań, bo chcę wychować dzieci, chcę z nimi spędzać czas, bo to ode mnie zależy, kim będą w przyszłości. [...] Nawet jeśli stawiam ich dobro na pierwszym miejscu i ich szczęście jest dla mnie najważniejsze, nie odbywa się to kosztem mnie. Nie uważam, że muszę sobie wszystkiego odmawiać, zrezygnować z pracy, bo powinnam siedzieć w domu z dzieckiem. Umiem to rozdzielić. Jest czas dla dzieci i czas dla mnie. „Mama” to nie znaczy kura domowa, która ma cały czas dzieci przy sobie, nie ma chwili, żeby zadbać o swoje potrzeby, o wygląd czy realizować swoje pasje. Taka, która nigdy nie pójdzie na imprezy wieczorem czy na spotkanie z koleżankami" - mówiła w wywiadzie dla "Vivy" w 2018 roku.
Sebastian Karpiel-Bułecka w nowym wywiadzie otworzył się na temat tego, że wychowywały go właściwie same kobiety. Odpowiedział na pytanie, czy brak ojca wpłynął na to, jakim sam jest dziś tatą dla Jędrzeja i Antoniny.
"Na pewno ma to wpływ. To jest rzecz, która gdzieś tam przez całe życie mi towarzyszy. Ale sama świadomość tego, że jest jakiś deficyt w tobie, powoduje to, że starasz się to w jakiś sposób nadrabiać. Że chcesz te braki uzupełniać. Że szukasz, jak samemu stać się wzorem do naśladowania. Staram się więc sobie z tym radzić. Myślę, że moje dzieci tamtej sytuacji nie odczuwają" - wyznał w wywiadzie dla viva.pl.
Piosenkarz jest dumny ze swoich pociech i z tego, że wyrastają na inteligentnych i pełnych szacunku do innych ludzi.
"Staram się wychowywać je jak najlepiej. Póki co jestem dumny i zadowolony. I wiem, że tak będzie dalej, bo widzę, jaki mają potencjał, jak fajnie się rozwijają, jacy są otwarci na świat oraz ile mają w sobie do niego miłości. Trzeba to tylko pielęgnować, podsycać w nich i wszystko będzie dobrze" - podsumował.
Autorka/Autor: Dagmara Olszewska-Banaś
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA