Maja Hyży ma problemy ze zdrowiem. Musiała przełożyć operację

Problemy zdrowotne Mai Hyży 

Od dzieciństwa piosenkarka zmaga się z chorobą Otto-Chrobaka, czyli rzadką dolegliwością biodra. Ma za sobą m.in. wymianę endoprotezy oraz dziewięć innych operacji. Maja Hyży relacjonuje swoją walkę o zdrowie w mediach społecznościowych.  

Po jednej z operacji, która miała miejsce w ubiegłym roku, gwiazda zaraziła się gronkowcem, który wymagał interwencji chirurga i przetoczenia krwi. Co więcej, artystka po dziewiątej operacji musiała nauczyć się chodzić na nowo. Piosenkarka napisała wówczas na swoim profilu na Instagramie, że mimo iż jest trudno, nie poddaje się i wytrwale dąży do celu, jakim jest poprawa zdrowia. 

Zawsze sobie powtarzam, że jak się nie da…. to się da trochę wolniej, ale dalej do przodu. To wszystko już przestało być historią o mojej chorobie. To historia o dziewczynce, która od zawsze miała pod górkę, ale która wie też, że z górki już nie będzie - nie w tej historii. Choroba? Nie zniknie. Ale ja też nie. Nadal tu jestem, nadal idę, nadal się uśmiecham Wróciłam do domu 

- napisała.

Z kolei w rozmowie z Plejadą Maja Hyży nazwała swoje problemy "niekończącą się historią".

Ta historia nie dobiega końca, ale czuję się dobrze, lepiej, choć troszeczkę zaniechałam swoją rehabilitację, bo zawsze o sobie myślę na samym końcu. Niedawno postanowiłam, że ruszam z kopyta z tą rehabilitacją - trzeba o zdrowie zadbać 

- podkreśliła.

Bądź na bieżąco:

Maja Hyży pokazała śpioszki i wywołała burzę. Teraz zdradza prawdę

Mówię Wam

Maja Hyży: zawsze czułam, że jestem w stanie zrobić wszystko dla moich dzieci [WYWIAD]

Maja Hyży jest w ciąży! "Nasza rodzina niebawem się powiększy"

Maja Hyży podda się operacji plastycznej brzucha? 

W ubiegłym roku piosenkarka poddała się operacji plastycznej biustu. Teraz w planach ma plastykę brzucha. Operacja była zaplanowana na listopada, jednak została przełożona z uwagi na słabe wyniki badań i anemię, z którą zmaga się artystka. 

Za rok jeszcze jedna mnie operacja czeka - no i brzuszek, ale niestety brzuch miałam mieć robiony w listopadzie i mam przełożoną operację ze względu na moje wyniki, które są kiepskawe, bo są anemiczne, więc muszę troszeczkę podkręcić swoją dietę. Myślę, że w styczniu jest szansa, że mój brzuch będzie miał sześciopak 

- wyjawiła.

Czytaj też: Maja Hyży nie ukrywa emocji. Pokazała się w łzach i opowiedziała o walce z chorobą. "Dzisiaj pękłam"