Bratanica Michała Bajora stawia pierwsze kroki na ekranie. Sławny wujek nie kryje dumy

Michał Bajor nie doczekał się potomstwa. Swoją decyzję tłumaczy jasno

Michał Bajor to bez wątpienia jeden z najbardziej utalentowanych polskich artystów. Śpiewa, komponuje muzykę i występuje przed kamerą. Nie wszyscy wiedzą, że wokalista nigdy nie zdecydował się założyć rodziny. W całości podkreślił się szeroko pojętej sztuce, która wypełnia mu codzienność.

"Ja akurat wybrałem swoją samotność. Oczywiście jest gros ludzi, którzy są sami, chociaż tego nie planowali. Natomiast ja od lat żyję życiem samotnika, ponieważ tak sobie postanowiłem. Jestem już w takim wieku, że na szczęście nie muszę się zastanawiać czy samotność przyniosła mi więcej korzyści, czy smutku. Na pewno nie mam wspomnianej już rodziny, ale z drugiej strony dzięki samotności, mogłem dać tak wielu ludziom, kawałek siebie. I nie mówię tylko o piosenkach

- mówił dla serwisu Onet.

Nieco inną drogą podążył jego rodzony brat Piotr. Choć mężczyzna zawodowo związany jest z teatrami, ulokował swoje uczucia u boku Ewy Domańskiej. To z nią doczekał się jedynej córki Bogumiły.

Bądź na bieżąco:

Michał Szpak spotkał Bryana Adamsa. Jego koncertowa zasada wprawiła go w osłupienie 

Chris Cugowski porzuca rodzinne nazwisko. Reakcja Krzysztofa Cugowskiego mówi sama za siebie

Bratanica Michała Bajora osiąga sukcesy w aktorstwie. Zagrała w sławnym filmie

Nie wszyscy wiedzą, że córka Piotra Bajora i Ewy Domańskiej stawia pierwsze kroki w branży aktorskiej. 24-latka kształci się w Akademii Teatralnej w Warszawie i regularnie pojawia się na ekranie. Pojawiła się w słuchowisku "Beniowski" Radia Dla Ciebie oraz zagrała w serialach "Niepewność" i "Zatoka szpiegów".

W 2023 roku zadebiutowała na szerszym ekranie, wcielając się w młodszą wersję Izy w filmie "Kobieta z..." Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta. Podczas MFF w Wenecji, produkcja zdobyła aż pięć nominacji do Orłów.

Młoda aktorka pasjonuje się także muzyką. Gra na skrzypcach oraz fortepianie.

Jestem bardzo dumny, bo to przecież przedłużenie rodu

- mówił o bratanicy Michał Bajor.

CZYTAJ TEŻ: Robert Koszucki wspomina szkolne czasy. Nosił naszywkę "wzorowego ucznia" [TYLKO U NAS]