Ania Gaj-Jabłońska z "Hotelu Paradise 9" o przyjaźni z Amandą Mikołajczak
Anna Gaj-Jabłońska z 9. edycji "Hotelu Paradise" w programie zaprzyjaźniła się z Olą Buczyńską. Dziewczyny polubiły się do tego stopnia, że postanowiły razem zamieszkać. Uczestniczki show były wręcz nierozłączne: chodziły razem na imprezy i chętnie mówiły o wspólnych planach. W pewnym momencie jednak Ania pokazała na Instagramie, że nie mieszka już z przyjaciółką. To zaskoczyło fanów programu.
Szybko się okazało, że drogi Ani i Oli się rozeszły. Jakiś czas temu Ania poinformowała, że odnalazła nową bratnią duszę, którą widzowie "Hotelu Paradise" dobrze znają z 10. edycji. Mowa o Amandzie Mikołajczak. Uczestniczki show złapały świetny kontakt, a ich znajomość rozwinęła się bardzo spontanicznie i naturalnie. Po pewnym czasie Ania i Amanda stały się współlokatorkami.
Z Amandą wszystko potoczyło się bardzo spontanicznie. Oglądając dziesiątą edycję programu, wydawała mi się jedną z nielicznych takich "normalnych" dziewczyn — ale szczerze mówiąc, nie przypuszczałam, że się zaprzyjaźnimy, a tym bardziej że złapiemy aż tak dobry kontakt- opowiadała Ania w rozmowie z Aleksandrą Głowińską z tvn.pl.
Ania w rozmowie z tvn.pl opowiedziała także, jak poznała się ze swoją nową przyjaciółką.
Poznałyśmy się po raz pierwszy na imprezie u Huberta, choć wtedy nie miałyśmy jeszcze okazji dłużej porozmawiać. Dwa tygodnie później Amanda była w Warszawie, w programie "Mówię Wam" i wtedy zaplanowałyśmy spotkanie. Początkowo miałyśmy spędzić razem tylko piątkowy wieczór, ale koniec końców wyszło tak, że spędziłyśmy wspólnie cały weekend- tłumaczyła Ania.
"Hotel Paradise". Ania Gaj-Jabłońska i Amanda Mikołajczak zamieszkały razem
Ania wyznała, że wspólne mieszkanie było jej pomysłem. Kobieta wiedziała bowiem, że i tak i tak będzie musiała znaleźć sobie współlokatorkę. Zaproponowała Amandzie, żeby się do niej wprowadziła, a z czasem okazało się, że był to strzał w dziesiątkę.
Wiedząc, że niedługo będę szukać nowej współlokatorki, rzuciłam wtedy Amandzie taką luźną propozycję wspólnego mieszkania, ale żadna z nas nie traktowała tego na poważnie. Z czasem jednak Amanda zaczęła częściej do mnie przyjeżdżać, a nasz kontakt stawał się coraz bliższy, aż w końcu doszłyśmy do wniosku, że wspólne mieszkanie to w sumie świetny pomysł. I teraz tak sobie mieszkamy i zobaczymy jak to się dalej potoczy- opowiadała Ania z "Hotelu Paradise".
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Reporter: Aleksandra Głowińska
Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe