Marieta Żukowska otworzyła się na temat życia i zmian, jakie zaszły w niej, a które to życie pomogły jej docenić i celebrować. Aktorka pogodziła się z rzeczami, na które nie ma wpływu, nauczyła się uważności na potrzeby swoje i bliskich. "Gdy jest bałagan na stole, siadam z kubkiem herbaty i udaję, że nie widzę nieporządku" - mówi.