Czy wpływowy działacz Prawa i Sprawiedliwości mógł czuć się bezkarny i liczyć na ochronę policji?
Przez dwanaście lat znany na Opolszczyźnie polityk prowadził samochód bez uprawnień. Aż do pewnego styczniowego poranka, gdy nieprawidłowo zaparkował pod komendą policji w Nysie. Zauważył to oficer dyżurny, nieświadomy tego, kto jest kierowcą. Wysłał patrol drogowy.
Jaką lawinę zdarzeń uruchomiła kontrola drogowa, której obiektem stał się lokalny baron Prawa i Sprawiedliwości? Jakie dramatyczne konsekwencje ponieśli Ci, którzy nie bali się mówić prawdy?
Reportaż Łukasza Rucińskiego i Macieja Dudy pt. „Polityk PiS i policjant, którego zniszczono” już teraz na player.pl i TVN24 GO.