O jego sprawie powstał reportaż Marcina Fuji pt. „Mroczne oblicze doktora J.” Marcin J. jest doktorem nauk prawnych i ekspertem, wcześniej chętnie pojawiającym się w telewizyjnych programach. Kierowana przez niego kancelaria specjalizowała się w sprawach beznadziejnych. Za kilkadziesiąt tysięcy złotych klienci mogli otrzymać pomoc w bezprawnej eksmisji lokatorów, czy załatwić sprawę u rzekomo zaprzyjaźnionego z Marcinem J. prokuratora.
Jednak grono klientów, którzy czuli się oszukani przez prawnika powiększało się z każdym dniem. Ale prawdziwa zagadka kryje się w jego przeszłości. Marcin J. jeszcze kilka lat temu używał innego nazwiska. Czy chciał rozpocząć nowy rozdział życia? Co łączy go ze sprawą niewyjaśnionej śmierci 20-letniej Magdaleny zamordowanej w centrum Zielonej Góry? Dlaczego kobiety, które zeznawały przeciwko Marcinowi J. do dziś panicznie się go boją?
Mężczyzna został zatrzymany we wtorek i oddany do dyspozycji prokuratora. - Przedstawione zostały mu zarzuty powoływania się na wpływy i zarzuty oszustw. Grozi mu do 8 lat więzienia - przekazał młodszy inspektor Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Prokuratura złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie. Sąd nie podzielił tego stanowiska i zastosował wobec podejrzanego 70 tysięcy złotych poręczenia majątkowego, objął dozorem policji i zakazał opuszczania kraju. Reportaż można obejrzeć na player.pl i TVN24GO.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Superwizjer TVN