Agnieszka z Jędrkiem tworzyli najtrwalszą parę w 8. edycji "Hotelu Paradise". Przeszli razem niemal przez cały sezon. Inni uczestnicy okrzyknęli ich mianem "wujka i cioci", jako że nie budzili wielu emocji, jak pozostali. Dopiero w finałowym odcinku dostarczyli wszystkim ogromną dawkę adrenaliny. Czy jest coś, czego żałują w programie?
Oglądając ostatnie odcinki, może żałuję, że Bartka nie wyeliminowałem, bo teraz słysząc jego komentarze, że mógł nas wywalić, to kiepsko się tego słuchaprzyznał Jędrek.
Mężczyzna podkreślił, że w jednym z odcinków, kiedy na jego rękach spoczywał los Bartka, postanowił pozostawić go w programie i dać mu drugą szansę z Adą. Dodał jednak, że prywatnie bardzo lubią się z Bartkiem i mają dobry kontakt.
W 99% nie żałuję niczego. Żałuję tego, że zasugerowałam Jessice, żeby podeszła do Martyny i Michała, bo to zrobiło takie wielkie bum w komentarzach, ale ja nikomu nie kazałam tego robićpowiedziała Agnieszka.
Żałuję też, że byłam w stosunku do Jędrka takim strasznym dzikusem, no ale ja taka jestem po prostudodała.
Jędrzej odniósł się do jej słów, mówiąc, że Agnieszka od samego początku deklarowała, że szuka w programie przyjaźni, a nie relacji romantycznej, co mężczyzna zupełnie akceptował. Agnieszka podkreśliła, że potrzebowała czasu, a nie wiedziała jak długo będzie w programie. Dodała również, że Jędrzej okazał się w rzeczywistości trochę inny, co wpłynęło na jego korzyść.
Tam był bardzo spokojny, grzeczny, dyplomatyczny, a teraz jest trochę inaczejwyznała Agnieszka.
- Czy Bartek i Ada z "HP" są parą? "Spodziewamy się Pankowskiego Juniora" [TYLKO U NAS]
- Szokujący finał Hotelu Paradise, kula została rozbita! "Nie jestem zupą pomidorową"
- Dominika i Kuba nadal są razem? Opowiedzieli nam, jaka jest prawda [TYLKO U NAS]
Autor: Iga Kugiel