W serialu "Szpital św. Anny" Jolanta Fraszyńska gra postać Zyty Orłowicz — ordynatorki onkologii, dla której praca jest najważniejsza. W rozmowie z Aleksandrą Głowińską z tvn.pl aktorka zdradziła, co jej zdaniem można zrobić, by kobiety nie obawiały się krytycznej oceny wyborów, których dokonują.
- Kogo gra Jolanta Fraszyńska w serialu "Szpital św. Anny"?
- Jolanta Fraszyńska o kobietach. Co można zrobić, by nie mały się krytyki swoich wyborów?
- "Szpital św. Anny". O czym jest serial?
Jolanta Fraszyńska o wyborach kobiet. "Mogą być też takie Zyty"
Jolanta Fraszyńska od lat spełnia się jako aktorka filmowa, telewizyjna i dubbingowa. Gwiazda ma w swoim dorobku wiele ról w popularnych produkcjach, a obecnie można ją oglądać w nowym serialu medycznym TVN, "Szpital św. Anny". Aktorka wciela się w postać profesor Zyty Orłowicz - wybitnie uzdolnionej i nieco ekscentrycznej ordynatorki onkologii. Dla lekarki z tytułem profesorskim praca w szpitalu jest całym życiem. Orłowicz jest zatwardziałą singielką i nigdy nie zdecydowała się na założenie rodziny.
Zobacz też: Marta Wierzbicka o rezygnacji kobiet z macierzyństwa. "Spełnienie nie zależy od potomstwa"
Podczas niedawnej rozmowy z Jolantą Fraszyńską dziennikarka tvn.pl poruszyła temat ostracyzmu nadal często dotykającego kobiety, które otwarcie mówią o tym, że nie chcą być matkami i wolą spełniać się zawodowo. Co zdaniem aktorki można zrobić, by kobiety nie musiały obawiać się krytycznej oceny wyborów, których dokonują?
Na pewno skupić się na tym, żebyśmy były bardzo przy sobie i przy tym, żebyśmy wiedziały, czego tak naprawdę oczekujemy. Jak się jest w tej spójności, to zewnętrzna opinia niewiele nas może dotykać. Bo jeżeli ja wiem tak naprawdę, czego potrzebuję, co lubię i co mi daje szczęście, lekkość życia, przeżywania, to ja nie wypatruję tej opinii z zewnątrz, tylko stoję w tym swoim.- zdradziła Jolanta Fraszyńska w rozmowie z Aleksandrą Głowińską.
W rozmowie z dziennikarką tvn.pl Jolanta Fraszyńska podkreśliła, że życiowe spełnienie może przybierać różne formy i nie ma jednej recepty na szczęście. Zdaniem aktorki ważne jest to, by kobiety miał swój własny pomysł na siebie.
Chyba najlepiej jest właśnie, kiedy my poznamy, tak się osadzimy, po ziemsku, w mocnych biodrach. Nawet jeśli takowych nie posiadamy — a ja nie posiadam, ale jednak cały czas zmierzam do tego, żebym dokopała się, czy też odkryła to, co daje mi szczęście. Albo też, co jest dla mnie prawdziwe. Jeden może się spełniać w małżeństwie i może być najszczęśliwszy, właśnie towarzysząc w dorastaniu ludziom, których powołał do życia, to nie znaczy, że to jest jeden patent na wszystko. Mogą być też takie Zyty i takie osoby, które dziękują za macierzyństwo, które mają inny pomysł na siebie. Ja myślę, że znaleźć pomysł na siebie to jest to główne nasze zadanie. Żeby ten pomysł był spójny, prawdziwy i nasz, a nie czyjś- wyjaśniła w rozmowie z Aleksandrą Głowińską.
"Szpital św. Anny". O czym jest serial?
W serialu "Szpital św. Anny" śledzimy losy kobiet pracujących w krakowskim szpitalu. Onkolożka Zyta (Jolanta Fraszyńska), pediatrka Kaśka (Joanna Liszowska), kardiolożka Kaja (Ada Szczepaniak), ratowniczka medyczna Marta (Klaudia Koścista) oraz lekarka z SOR Zosia (Julia Kamińska) każdego dnia walczą o ludzkie zdrowie i życie. Po godzinach wracają zaś do codziennych problemów, znów stając się matkami, żonami, siostrami i córkami. Zyta próbuje odbudować relację z ojcem, który lata temu ją porzucił, a Kaśka wychowuje trójkę dzieci. Kaja opiekuje się nastoletnim bratem, a Marta rozwija związek z lekarzem Tomkiem. Zosia przygotowuje się zaś do ślubu i wraz z Kają toczy zaciętą walkę przeciwko Wrońskiemu.
Serial "Szpital św. Anny" emitowany jest od poniedziałku do środy o 17.55 na antenie TVN. Odcinki można również zobaczyć na platformie Player.
Zobacz też: Jolanta Fraszyńska o początkach kariery. Jakich rad udzieliłaby sobie sprzed lat? [TYLKO U NAS]
Autor: Olga Konarzycka
Reporter: Aleksandra Głowińska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA