Syn Justyny Steczkowskiej ocenia wyniki Eurowizji i decyzję jury. "Zastanawia mnie, czym się kierują"

Eurowizja 2025. Leon Myszkowski ocenia występ Justyny Steczkowskiej

Syn Justyny Steczkowskiej przyglądał się pracy mamy i jej ekipy podczas eurowizyjnych zmagań. Po powrocie do Polski udzielił wywiadu, w którym okazał mamie i jej zespołowi szacunek oraz podziw.

"Po pierwsze jestem bardzo dumny z mamy oraz całej ekipy, wszyscy oddali serce, żeby ten występ był tak fenomenalny" - powiedział Leon Myszkowski w rozmowie z Plejadą.

Leon Myszkowski podziękował fanom mamy za to, że trzymali za nią kciuki i oddali głosy na utwór "Gaja". Docenił również energię, jaką przekazali im jako delegacji.

Syn Justyny Steczkowskiej skomentował również wyniki konkursu.

"Ciężko mi wypowiadać się za jury, którego składów nie znam, natomiast zastanawia mnie, czym się kierują. Ponieważ ze strony technicznej występ był perfekcyjny. Bardzo cieszy nas, że 'Gaję' pokochali ludzie, którzy swoimi głosami dali Justynie 7. miejsce — to dla nas najważniejsze" - podsumował.

Bądź na bieżąco:

Sandra kończy 63 lata! Wzloty, upadki i traumatyczny wypadek! Co się stało z jej drugim mężem?

Wstrząsające kulisy największego oszustwa w historii muzyki. Cała prawda o Milli Vanilli!

Kim jest Leon Myszkowski, najstarsze dziecko Justyny Steczkowskiej?

Leon Myszkowski jest synem Justyny Steczkowskiej i Macieja Myszkowskiego. Ma dwoje młodszego rodzeństwa: brata Stanisława oraz siostrę Helenę. Leon został DJ-em i coraz częściej pojawia się w przestrzeni medialnej, występując w programach rozrywkowych. Dwa lata temu wziął udział w specjalnym odcinku programu "Milionerzy" z okazji "Dnia Dziecka". Partnerowała mu wtedy jego mama. Leon Myszkowski z bratem spróbowali swoich sił w programie TTV "Nasi w mundurach", gdzie przeszli pewnego rodzaju szkolenie wojskowe.

Leon Myszkowski od kilku lat spotyka się z dziewczyną o imieniu Ksenia. Zakochani tworzą już poważną relację.

Justyna Steczkowska ma bardzo dobry kontakt z przyszłą synową. Piosenkarka akceptuje wybór Leona i bardzo polubiła Ksenię.

"Jestem superteściową. Naprawdę, uważam, że absolutnie! Nie mam czegoś takiego w sobie, jak pouczanie dziewczyn, które przychodzą czy są wprowadzane do naszego domu. To już jest nowe życie dla synów. To są kobiety ich życia teraz. Ja jestem ich mamą, zawsze ważną oczywiście, ale już przestaję być najważniejsza. To jest zupełnie normalne. Uważam, że wręcz tak powinno być. Jeśli mama do końca życia jest ważniejsza niż twoja żona, to coś jest nie tak" - wyznała w rozmowie z serwisem Plotek.