Robert De Niro nie miał łatwego dzieciństwa. O sekrecie ojca dowiedział się po latach 

Tajemnica ojca Roberta De Niro wyszła na jaw. Dla rodziny był to wielki szok 

Choć na wielkiej scenie świeci triumfy, życie Roberta De Niro nie zawsze było kolorowe. Wielką uwagę zwraca jego dzieciństwo, które miało znaczący wpływ na jego przyszłość. Ojciec Robert De Niro Senior, absolwent Black Mountain College, zawodowo zajmował się malarstwem i rzeźbiarstwem. W 1942 roku poślubił Virginię Holton Admiral, a rok później powitali na świecie swojego pierwszego syna Roberta De Niro. Wspólnie zamieszkali w Greenwich Village i choć wydawałoby się, że stworzyli szczęśliwą rodzinę, nieoczekiwanie doszło do rozwodu małżonków. Po zakończeniu relacji, Robert De Niro Senior wyznał, że jest orientacji homoseksualnej. 

Jako dziecko nie wiedziałem, że mój ojciec był gejem. Mama nie chciała o tym rozmawiać, a ja nie byłem zainteresowany 

- cytuje jego słowa portal Plejada.

Po rozwodzie, Robert De Niro Senior odciął się od rodziny. Szturmem wkroczył w środowisko nowojorskich artystów i prowadził imprezowy styl życia. Spekulowano, że popadł w romans z Robertem Duncanem i Jacksonem Pollockiem. Choć jego kontakt z synem był dość mocno ograniczony, aktor podkreślał, że mógł liczyć na jego wsparcie. 

Nie byliśmy typem ojca i syna, którzy w weekendy grali razem w baseball, ale był w moim życiu. Uwielbiał mnie, tak jak ja kocham moje dzieci 

- dodał.

Bądź na bieżąco:

Chris Hemsworth nie mógł dłużej czekać. Diagnoza skłoniła go do ważnego kroku

Tego nie wiesz o 50 Cencie! 5 zaskakujących faktów 

Robert De Niro uczcił pamięć ojca. Zdecydował się na ważny gest 

Robert De Niro Senior zmarł 3 maja 1993 roku, w wieku 71 lat. Przed śmiercią mierzył się z depresją oraz postępującą chorobą nowotworową. W ostatnich chwilach mógł liczyć na wsparcie byłej żony oraz jedynego syna. 

Tuż po jego śmierci, w 1993 roku, oficjalną premierę miał film "Prawo Bronksu" wyreżyserowany przez Roberta De Niro juniora. Produkcję zadedykował zmarłemu ojcu. 

Powinienem zrobić ten film 10 lat wcześniej, ale cieszę się, że w końcu się udało 

- cytuje słowa aktora portal Plejada. 

Dwadzieścia jeden lat później światło dzienne ujrzał film "Wspominając artystę: Robert de Niro Senior". 

Robert De Niro zadbał także o artystyczne dziedzictwo taty. Skatalogował i zabezpieczył wszystkie jego prace. Zachował otwarte tubki z farbą oraz pozostawił jego pracownię malarską w nienaruszonym stanie. 

Chciałem, aby moje dzieci, te, które urodziły się już po jego śmierci, wiedziały, kim był ich dziadek

- podkreślił.

CZYTAJ TEŻ: Córka Piotra Cyrwusa uległa wypadkowi. Hospitalizacja była koniecznością