- Jak naprawdę nazywa się 50 Cent?
- Ile razy postrzelono 50 Centa?
- Za co 50 Cent poszedł do więzienia?
- W jakich filmach zagrał 50 Cent?
Jak naprawdę nazywa się 50 Cent?
Prawdziwe imię i nazwisko rapera to Curtis James Jackson III. Gwiazdor zaczął używać ksywki 50 Cent po wyjściu z więzienia. Trafił tam jako 19-latek po tym, jak został zatrzymany przez nowojorską policję za sprzedaż heroiny i cracku.
A dlaczego 50 Cent? Przyszły raper i aktor zapożyczył ten pseudonim od przestępcy Kelvina Martina, który żył według motto: "Get Rich Or Die Tryin" ("Wzbogać się lub zgiń próbując"). Od tamtej pory artysta przeszedł ogromną przemianę. Zajął się muzyką, w późniejszym czasie także aktorstwem i biznesem, a mroczną przeszłość zostawił za sobą.
50 Centa wychowali dziadkowie
Pobyt w więzieniu to nie wszystkie zatargi z prawem, jakie w swoim życiu miał gwiazdor. Kiedy miał 12 lat, zaczął sprzedawać narkotyki. W tamtym czasie nosił ze sobą do szkoły broń palną.
Zresztą, od samego początku 50 Cent nie miał w życiu łatwo. Ojciec opuścił rodzinę, kiedy Curtis Jackson III był bardzo mały, a jego matka zginęła w pożarze. Przyszłą gwiazdę rapu wychowali dziadkowie.
Zobacz też: Syn Cher trafił do szpitala po przedawkowaniu. Ma szczęście, że przeżył?
50 Cent postrzelony 9 razy!
Raper został postrzelony...aż 9 razy! W kwietniu 2000 roku 50 Cent został postrzelony z 9 mm naboju. Zdarzenie miało miejsce przed domem jego dziadków w dzielnicy Queens w Nowym Jorku, gdzie wychowywał się przyszły gwiazdor. W wyniku strzelaniny lewa część jego żuchwy została uszkodzona, przez co raper po zdarzeniu zyskał ksywkę "Kuloodporny".
Wracał do zdrowia przez kilka miesięcy, ale w tym czasie Columbia Records rozwiązała z nim umowę - to było jeszcze przed wydaniem pierwszej płyty rapera pt.: "Power of the Dollar". Później, w 2002 roku Eminem nawiązał współpracę z 50 Centem – i tak raper podpisał umowę z Shady Records.
W 2006 roku ukazała się autobiografia rapera pt.: "50 Cent. Od płotki do grubej ryby", w której gwiazdor opisał doświadczenie strzelaniny. W opisie książki można przeczytać o motywacjach 50 Centa co do opowiedzenia o tym brutalnym doświadczeniu.
Powiedziałem wam, że zostałem dziewięciokrotnie postrzelony nie dlatego, że chcę dzięki temu sprzedać więcej płyt, ale dlatego, że to jest prawdą. Podczas każdego wywiadu zostaje mi zadane następujące pytanie: "50, jak to jest być postrzelonym dziewięć razy?". Wywiady nie oddają wagi, bólu i nadziei związanej z tym doświadczeniem. Zwyczajnie, nie jest to możliwe, ponieważ jedynie moje poglądy i wydarzenia, w których biorę udział, są to w stanie pokazać. To dlatego tworzę takie a nie inne rymy.
Przeczytaj też: Brat zamordowanego pod Limanową przerywa milczenie. "Ona biegła do mnie z dzieckiem" [REPORTAŻ UWAGA!]
50 Cent to sportowiec
Kiedy miał 11 lat, 50 Cent zaczął trenować boks. Trzy lata później zaczął chodzić na siłownię. Jak sam mówił w wywiadach: "Kiedy nie miałem co robić w szkole, trenowałem boks albo chodziłem na siłownię".
W połowie lat 80. brał udział w igrzyskach olimpijskich młodzików w amatorskim boksie.
W 2012 roku Kuloodporny uzyskał licencję promotora boksu. Założył firmę i został promotorem kilku utalentowanych bokserów - współpracował m.in. z Floydem Mayweatherem.
Czytaj też: Strzały w Teksasie! Nie żyje 59-letni gwiazdor Hollywood
Nie samą muzyką człowiek żyje
Od 2005 roku Curtis James Jackson III może nazywać siebie także aktorem. Co ciekawe, zadebiutował w tej roli w...filmie o sobie. Konkretniej - zagrał w filmie luźno opartym na jego życiu, zatytułowanym "Get Rich Or Die Tryin’ ". Później zagrał m.in. w filmach: "Zawodowcy", "Ulice we krwi", "Before I Self Destruct", "Wolni strzelcy" lub "Agentka".
Może Cię zainteresować: Kourtney Kardashian wzięła udział w imprezie Diddy'ego. Wyznała, co ją spotkało. "Nie wiedziałam, co zrobić"
Autorka/Autor: Agnieszka Szachowska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images