Nie żyje Joka, członek legendarnego składu Kaliber 44. "Aż nie chce się w to wierzyć"

Nie żyje Michał Marten. Joka był członkiem zespołu Kaliber 44

4 maja na profilu zespołu Kaliber 44 na Facebooku pojawiła się smutna wiadomość. Abradab nie podał szczegółów związanych z odejściem brata. Nie są znane przyczyny jego śmierci. Informacje o pogrzebie pojawią się wkrótce.

"Z największym bólem zawiadamiam was o śmierci Michała. Nie ma go już z nami, ale wierzę, że na zawsze pozostanie w naszych sercach. Na chwilę obecną datą pogrzebu nie jest jeszcze ustalona. Bardzo proszę o uszanowanie żałoby" - czytamy.

Fani zespołu nie mogą uwierzyć w to, że mężczyzny nie ma już z nimi.

"Wyrazy współczucia, ten pan niósł mnie wiele razy swoją liryką"; "aż nie chce się w to wierzyć"; "szok" - czytamy w sekcji komentarzy na Facebooku.

Bądź na bieżąco:

Tomasz Jakubiak oczami przyjaciół. Niezwykle poruszający reportaż "Uwagi!"

Aktualności

Iga Świątek w żałobie. Pożegnała ukochaną osobę. "Zawsze wierzył, że mogę osiągać wspaniałe rzeczy"

Kim był Joka?

Jak Joka dołączył do zespołu Kaliber 44? Grupa powstała w latach dziewięćdziesiątych w Katowicach. Dwaj szkolni przyjaciele, Piotr Łuszcz i Rafał Łukaszczyk zaczęli tworzyć pierwsze amatorskie nagrania jako Young Rappers. Poznali się z Marcinem Martenem i zdecydowali się działać wspólnie. On z kolei wciągnął do zespołu swojego brata, Michała.

Joka udzielał się również w zespole Czarne Złoto i kolektywie Baku Baku Skład. Współpracował z wieloma wykonawcami. W 2011 roku Michał Marten był uznawany za najlepszych polskich raperów.