Irena Santor mierzyła się z tragedią. Przedwczesna śmierć córki odcisnęła piętno na jej życiu

Irena Santor miała córkę. Dziecko zmarło dwa dni po narodzinach

Irena Santor wyszła za mąż za skrzypka Stanisława Santora. Artystka i jej mąż rozwiedli się po 19 latach małżeństwa. Później Irena Santor związała się z aktorem Zbigniewem Korpolewskim. Tyle wiadomo o życiu prywatnym piosenkarki, która niechętnie dzieli się szczegółami w mediach.

Niewiele osób wiedziało, że Irena Santor w przeszłości urodziła dziecko. Właśnie z pierwszym partnerem doczekała się córki Sylwii. Niestety dziewczynka zmarła dwa dni po narodzinach. Tę informację ujawniono w biografii Ireny Santor "Tych lat nie odda nikt" napisanej przez Jana Osieckiego. "Fakt" opublikował fragmenty publikacji, a szczególnie możemy rozmowę z córką przyjaciółki wokalistki, Violettą Zakrzewską. Kobieta zdradziła, co Irena Santor opowiedziała jej mamie.

"Opowiadała mojej mamie podczas jednego ze spotkań w latach sześćdziesiątych, że śmierć małej Sylwii była spowodowana przez położną, czy może raczej salową. Dziecko urodziło się w lutym, była dość ostra zima, a ta kobieta otworzyła okno, żeby przewietrzyć salę, w której leżała Santor. Szybko zrobiło się za zimno i dziewczynka zachorowała na zapalenie płuc" - zdradziła Violetta Zakrzewska.

Bądź na bieżąco:

Julia Wieniawa pierwszy raz wystąpiła z siostrą. "Też ma marzenia, żeby wejść w świat aktorski"

MATERIAŁ PROMOCYJNY

Zalia wyraża siebie poprzez muzykę i modę. Jej stylizacje wpisują się w najnowsze trendy

MATERIAŁ PROMOCYJNY

Irena Santor świętuje 91. urodziny

Irena Santor przyszła na świat 9 grudnia 1934 w Papowie Biskupim. Artystka świętuje 91. urodziny, a razem z nią jej przyjaciele i środowiska artystyczne, z którymi była i jest nadal związana. W latach 1951-1959 piosenkarka była solistką Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca "Mazowsze". Zespół przekazał jej życzenia urodzinowe.

"Przed tygodniem mieliśmy okazję śpiewać Pani Irenie Santor, bliskiej sercom artystów zespołu 'Mazowsze', tradycyjny mazowszański 'Wiwat' w Teatrze Wielkim, a dziś jeszcze raz składamy najserdeczniejsze życzenia urodzinowe. Z całego serca życzymy zdrowia, pogody ducha i niekończącej się radości. Niech każdy dzień będzie wypełniony pięknymi wspomnieniami i muzyką. Dziękujemy za wyśpiewane z nami 'Dumki o ptaszku' i 'Kołysanki', i za wszystkie lata na scenach, pełne wzruszeń i emocji" - czytamy na Facebooku.