- "Ślub od pierwszego wejrzenia 11". Kasia Zawidzka nie chce zbliżyć się do Macieja?
- Maciej Walkowiak ze "ŚOPW" o chwilach spędzonych z żoną
- Maciej Walkowiak o Kasi Zawidzkiej. "Nie ma czegoś takiego, że staram się uciec, odseparować na chwilę"
Kasia Zawidzka i Maciej Walkowiak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 11" - podroż poślubna
Maciej Walkowiak w 7. odcinku miłosnego eksperymentu nie krył, jak bardzo cieszy się z każdej chwili spędzonej z Kasią. W jego słowach wyraźnie widać było, że to dla niego coś wyjątkowego.
"Kiedy jestem sam na sam z Kasią to czuję radość i szczęście, że jesteśmy sami we dwoje. [...] Bardzo się z tego powodu cieszę. I nie dlatego, że jesteśmy tylko we dwoje, tylko dlatego, że bardzo lubię spędzać z Kasią czas" - mówił.
Maciej otwarcie przyznawał, że każde spotkanie z żoną jest dla niego wyjątkowe i budzi w nim emocje. Zdradził też, że widzi w Kasi osobę, z którą może tworzyć coś prawdziwego i pełnego ciepła. W jego postawie nie było już widać dystansu czy niepewności - wręcz przeciwnie.
Maciej Walkowiak o Kasi Zawidzkiej. Nie szczędził miłych słów
Nowe wyznanie Macieja tylko potwierdza, że uczucie między nim a Kasią zaczyna nabierać realnych kształtów. Jego słowa nie brzmią jak deklaracja, ale jak szczere przyznanie się do emocji, które rosną z dnia na dzień.
"Fantastycznie spędza mi się z Kasią czas. Nie ma czegoś takiego, że staram się uciec, odseparować na chwilę. Mnie bardziej ciągnie do tego, żeby być z Kasią jak najczęściej sam na sam. A to oznacza, że ten kontakt sprawia mi radość. Że ja go w jakimś stopniu szukam" - wyznał.
W tej wypowiedzi widać dojrzałe zauroczenie. Maciej nie tylko mówi o Kasi z czułością, ale pokazuje, że jej towarzystwo stało się dla niego naturalną częścią dnia.
Trzymamy kciuki za Kasię i Macieja!
Autorka/Autor: D.O.
Źródło zdjęcia głównego: tvn